Mam na imię Paweł i od 11 lat zmagam się z nieuleczalną chorobą, często postrzeganą jako schorzenie starców. Zaczęło się dosyć niepozornie od chwilowych, jak wtedy myślałem, problemów z chodzeniem. Z czasem czułem jednak, że dzieje się coś ze mną znacznie poważniejszego. Objawy nie ustępowały, a ...