Co jest gorsze od śmiertelnej choroby własnego dziecka? Tylko choroba dwójki ukochanych dzieci! Przeżywamy właśnie najgorszy dramat naszego życia. Na onkologii, gdzie czuwam przy łóżku synka, a w sali obok mój mąż trzyma rączkę córeczki. Błagam o pomoc! U Tatiany i Aleksandra wykryto chorobę, zwa...