Nasz mały Dominiś wciąż potrzebuje pomocy. Niestety, sami nie jesteśmy w stanie zapewnić mu wszystkiego, czego potrzebuje. Koszty rosną, tak jak potrzeby naszego synka. Wszystko przez to, że jest tak bardzo chory.... Gdy się urodził, nie słyszałam upragnionego płaczu. Zabrali go, a ciche kwilenie...