Mój syn ma dopiero 13 lat. Jest na początku swojej życiowej drogi, która niespodziewanie stała się wyboista i pełna niebezpieczeństw… Kuba miał spełniać marzenia i cieszyć się życiem – nie walczyć z nowotworem. Patrzę na niego, maskując łzy uśmiechem, i mówię, że wszystko będzie dobrze… Sama star...