Dzięki bezinteresownej pomocy wielu cudownych ludzi Krzysztofowi udało się zakupić nowy, aktywny wózek inwalidzki. Marzenie, które było ukryte w jego głowie, dzięki Wam się ziściło. Już niedługo Krzysztof ponownie poprosi Was o pomoc, wierząc, że i tym razem nie zostawicie go w potrzebie...