Ten wypadek zabrał mi bardzo wiele, ale przede wszystkim zabrał mi wolność. Nie mogę już robić tego, co kochałem – jeździć na rowerze podziwiając przyrodę, nie mogę już zarabiać na życie jako budowlaniec. Nie mogę się swobodnie poruszać, ponieważ nie mam nogi. Ciesze się, że żyję, ale niesamowici...