Dzięki wsparciu byłam w stanie opłacić turnus dla moich dzieci, leczenie i terapie. Słowa nie wyrażą wdzięczności. Nasza walka trwa i wsparcie znów może nas uratować. Nasza historia: Maciek i Sebastian są moją siłą, największą miłością i codziennym powodem do tego, by wstać z łóżka. To moi synowi...