Jagódka skończyła już trzy latka. Jest naszym skarbem i największą radością. Długo czekaliśmy na jej pierwszy kroczek, lecz czas mijał a córeczka dalej nie podejmowała prób samodzielnego chodzenia. Nic nie wskazywało na to, że za chwilę usłyszymy diagnozę, która rozmyje grunt pod naszymi nogami.....