Kochani, nie wiem jak mam to ująć w słowach... Ciężko mi cokolwiek napisać! Jestem tak wzruszona, że w ciągu tygodnia uzbierałam całość kwoty na zakup przenośnego tlenu. Jedyne, co mogę napisać to, że dziękuję Wam kochani z całego serduszka za każdą wpłatę i za pomoc! Jesteście cudowni! Joanna