Guz mózgu powrócił i chce zabrać młode życie❗️Historia Mateusza nie może skończyć się już teraz...
Mówi się, że sensem życia jest spełnianie marzeń. Perspektywa zmienia się, gdy marzeniem jest po prostu przeżycie. Mam 28 lat, a ponownie staje do walki z przeciwnikiem, z którym nikt nie chce się mierzyć. Nowotwór złośliwy mózgu powrócił i zamierza odebrać mi życie! Tak wiele chciałabym jeszcze doświadczyć, zobaczyć tyle miejsc. Nie wiem, czy rak na to pozwoli… 4 lata temu po raz pierwszy usłyszałem wieści, które odmieniły moje życie. Niestety nie w taką stronę, jaką był chciał… Wykonano rezonans, który wykazał, że w mojej głowie znajduje się guz! Byłem zdruzgotany… Myślałem, że przecież dopiero co zacząłem dorosłe życie, a już może się ono skończyć?! Przeszedłem pilną operację usunięcia nowotworu. Później była radioterapia i sześć miesięcy chemii. Przed kontrolnymi badaniami zżerał mnie stres. Oczekiwanie na wynik było nieznośne. Ale udało się, guz zniknął! Od tego czasu pozostawałem pod ścisłą kontrolą lekarską. Wróciłem do normalnego życia. 20 czerwca 2023 mój świat ponownie się zawalił… Kontrolny rezonans wykazał, że guz odrósł! Tym razem operacja nie wchodziła w grę. Istniało zbyt duże ryzyko… Rozpocząłem walkę za pomocą chemioterapii. Dziś niestety wiem, że leczenie okazało się nieskuteczne. Moją jedyną szansą na pokonanie śmiertelnego przeciwnika jest nowy, nierefundowany lek! Miesięczny koszt takiego leczenia to 60-70 tysięcy złotych! Dla mnie taka kwota jest wręcz niewyobrażalna. Za namową przyjaciół i bliskich zdecydowałem się więc założyć zbiórkę i poprosić Was o pomoc. Wierzę, że mogę wrócić do zdrowia oraz do normalnego życia. Mam wsparcie mojej rodziny i dziewczyny. Sił dodają mi również moje marzenia o podróżowaniu. Chciałbym zobaczyć Amerykę Północną i Południową. Uczę się języka hiszpańskiego, świetnie znam angielski, więc wiem, że będę w stanie zrealizować swoje plany. Najpierw jednak muszę skupić się na wygraniu z chorobą. Bez Waszej pomocy nigdy nie dam rady! Mam tylko 28 lat. Proszę, nie pozwólcie, żeby moja historia już teraz się skończyła, żeby pozostała niedokończona… Mateusz