Zosia Marczyk-Kalska - zdjęcie główne

Trwa heroiczna walka o zdrowie i sprawność Zosi! Prosimy, pomóż!

Cel zbiórki: Dalsze leczenie i rehabilitacja

Zgłaszający zbiórkę:
Zosia Marczyk-Kalska, 13 lat
Kołobrzeg, zachodniopomorskie
Nerwiakowłókniakowatość typu 1, nasilona wiotkość więzadłowa, krótkowzroczność, wcześniactwo, skolioza, Zespół Aspergera, zaburzenia funkcji motorycznych, niezłośliwy nowotwór mózgu, zanik mięśni rąk i stóp
Rozpoczęcie: 8 lipca 2025
Zakończenie: 9 stycznia 2026
2750 zł(5,17%)
Brakuje 50 442 zł
WesprzyjWsparły 32 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0824615
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Dalsze leczenie i rehabilitacja

Zgłaszający zbiórkę:
Zosia Marczyk-Kalska, 13 lat
Kołobrzeg, zachodniopomorskie
Nerwiakowłókniakowatość typu 1, nasilona wiotkość więzadłowa, krótkowzroczność, wcześniactwo, skolioza, Zespół Aspergera, zaburzenia funkcji motorycznych, niezłośliwy nowotwór mózgu, zanik mięśni rąk i stóp
Rozpoczęcie: 8 lipca 2025
Zakończenie: 9 stycznia 2026

Opis zbiórki

Jestem mamą cudownej nastolatki. Niestety, Zosia przyszła na świat o wiele za wcześnie – w zaledwie 28. tygodniu ciąży, jako skrajny wcześniak. Była tak maleńka, że bałam się wziąć ją na ręce. Już wtedy rozpoczęła swoją walkę o życie i zdrowie – walkę, która trwa do dziś.

Córka choruje na nerwiakowłókniakowatość typu 1 – to ciężka, onkologiczna choroba genetyczna, która zaczyna się od plam typu „café au lait”. W jej przebiegu pojawiają się guzy: skórne, podskórne i wewnątrz narządów. Zmiany występują u Zosi na twarzy, klatce piersiowej, plecach i rękach.

W wyniku retinopatii wcześniaczej córka ma poważne problemy ze wzrokiem. W ciągu roku ma zaplanowane wizyty u aż 14 specjalistów. Niektórych z nich musi odwiedzać co 3 miesiące. To ogromne obciążenie dla dziewczynki w jej wieku – zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

W maju 2023 roku moja córka przeszła operację mózgu, ze względu na guzek, który zablokował przepływ płynu mózgowo-rdzeniowego. Niestety, nie udało się go usunąć – zabieg wiązałby się ze zbyt dużym ryzykiem. Zosia żyje więc z tykającą bombą…

Zofia Marczyk-Kalska

Dodatkowym dramatem są ogromne problemy z mięśniami. Są tak ogromne, że powodują u córki niepełnosprawność ruchową. Towarzyszą jej także liczne problemy gastrologiczne, kardiologiczne, neurologiczne, ortopedyczne i laryngologiczne.  Zosia pozostaje pod opieką wielu poradni: neurologicznej, okulistycznej, diabetologicznej, endokrynologicznej, metabolicznej, alergologicznej, dermatologicznej i innych.

Wymaga stałej, intensywnej rehabilitacji: fizjoterapii, hipoterapii, zajęć na basenie, terapii sensorycznej, psychologicznej, logopedycznej. Jej mięśnie twarzy są bardzo osłabione, przez co mowa Zosi jest niewyraźna – często wręcz bełkotliwa. Da się ją zrozumieć tylko wtedy, gdy mówi bardzo wolno. Potrzebuje również leczenia, wyjazdów do specjalistów, turnusów rehabilitacyjnych.

Pomimo tak dużego bagażu doświadczeń, Zosia jest pogodną, uśmiechniętą dziewczynką. Ze względu na stan zdrowia oraz trudności w funkcjonowaniu w grupie rówieśniczej, uczy się w trybie indywidualnym. Liczymy na Wasze dobre serca i wsparcie w tej nierównej walce o zdrowie i sprawność Zosi. Z całego serca proszę – pomóżcie mi walczyć o moje dziecko.

Mama

Wybierz zakładkę
Sortuj według