Stawiamy Agatkę do pionu

Zakończenie: 23 Sierpnia 2013
Rezultat zbiórki
Przez ciągle nawracającą odleżynę nie mogliśmy zrobić gorsetu dla Agatki, ale Państwa pomoc została wykorzystana w inny bardzo ważny dla córki sposób.
Pieniążki ze zbiórki przeznaczone zostały na opłacenie rehabilitacji i terapii logopedycznej dla Agatki. Dzięki zajęciom z logopedą zaczęła malować farbkami oraz rysować kredką, poprawił się jej kontakt z otoczeniem i zaczęła wymawiać więcej sylab. Dzięki tym zajęciom Agatka zaczęła wykonywać niektóre polecenia, a przy głębokim upośledzeniu umysłowym jest to niemal cud. Znacznie poprawił się jej kontakt z otoczeniem. A to wszystko mogliśmy osiągnąć dzięki Państwa pomocy! Cel zbiórki był inny, ale problem z odleżyną to ciężki temat, w miejscu, gdzie nie ma czucia, gojenie się przebiega bardzo długo, a później to miejsce jest narażone na powrót odleżyny. Nie możemy ryzykować, dlatego niestety zrezygnowaliśmy z zakupu gorsetu. Państwa pomoc nie poszła jednak na marne, pieniążki zostały wykorzystane na inny bardzo ważny dla Agatki cel, który przyniósł ogromną poprawę w córki rozwoju umysłowym oraz ruchowym.
Bardzo dziękujemy za otrzymaną pomoc!
Opis zbiórki
Agatka ma 4 latka. Mimo swojej niepełnosprawności, jest cała uśmiechnięta i wszystko ją cieszy, nawet najmniejsza radostka. Pod burzą ciemnych włosów i roziskrzonymi oczkami kryje się niesamowita dziewczynka zamknięta we własnym ciele.
Agatka urodziła się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. - O chorobach córki dowiedziałam się w dniu jej narodzin.- wspomina mama Agaci. - To był ogromny szok, gdy lekarze pokazali mi córkę. Przytuliłam ją wtedy mocno do siebie, cierpiałam i płakałam z nią, gdyż wiedziałam, że za chwilę mi ją zabiorą, aby ratować jej życie. Stan córki był bardzo ciężki, lekarze nie dawali jej zbyt dużych szans na przeżycie. Modliłam się z całego serca, aby mogła żyć. Tego, co wtedy czułam, nie da się opisać.
Agatka ma niedowład wiotki kończyn dolnych, nie rusza nóżkami i nie ma w nich czucia. Ma też liczne problemy ortopedyczne, takie jak kifoza, zwichnięte bioderka, wada kolan i stóp, deformacja klatki piersiowej. Dziewczynka jako niemowlę przeszła bardzo poważne operacje. Mimo ciężkiego stanu nie poddała się, cały czas walczyła, aby żyć. Jej stan stopniowo się polepszał, aż w końcu po dwóch miesiącach pobytu w szpitalu, wróciła do domu.
Na początku Agatka była dzieckiem leżącym, nie umiała się przesunąć nawet o minimetr. Jej kontakt z otoczeniem był słaby. Na szczęście rehabilitacja czyni cuda! Teraz pomimo że nie ma czucia w nóżkach, potrafi samodzielnie siedzieć, przemieszcza się, pełzając, coraz więcej rozumie i nawiązuje coraz lepszy kontakt z otoczeniem.
- Pragnę, aby córka stanęła kiedyś na własnych nóżkach. To moje marzenie, aby zobaczyć jak moje dziecko stoi i robi swoje pierwsze w życiu kroki. – mówi mama. - Jednak teraz mamy inny problem do opanowania. Agatka jest bardzo powykrzywiana. Kiedy siada, kładzie się brzuszkiem na udach. Przez to uciska narządy wewnętrzne i jeszcze bardziej wykrzywia się klatka piersiowa i kręgosłup. W przyszłości Agatka może mieć przez to poważne problemy ze zdrowiem. Konieczne jest wykonanie gorsetu do leczenia skolioz, który będzie stabilizował pozycję siedzącą. Ortopeda powiedział, że jest to najważniejsza rzecz, jaką na chwilę obecną musimy zrobić.
Bardzo prosimy o pomoc w uzbieraniu kwoty potrzebnej na gorset dla Agatki. Dzięki niemu będzie siedziała w prawidłowej pozycji, a to jest jeden z niezbędnych kroków, by mogła w przyszłości chodzić. Razem możemy jej w tym pomóc!