Alina Ivanyk - zdjęcie główne

Z Twoim wsparciem codzienność Aliny może stać się lepsza – pomóż naszej córce!

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, sprzęt rehabilitacyjny, psychoterapia, hipoterapia

Alina Ivanyk, 15 lat
Warszawa, mazowieckie
Spastyczne dwukończynowe mózgowe porażenie dziecięce, całościowe zaburzenia rozwojowe - autyzm atypowy, nowotwór złośliwy nadnerczy
Rozpoczęcie: 14 maja 2025
Zakończenie: 16 lutego 2026
3628 zł(6,95%)
Brakuje 48 564 zł
WesprzyjWsparło 31 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0811372
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, sprzęt rehabilitacyjny, psychoterapia, hipoterapia

Alina Ivanyk, 15 lat
Warszawa, mazowieckie
Spastyczne dwukończynowe mózgowe porażenie dziecięce, całościowe zaburzenia rozwojowe - autyzm atypowy, nowotwór złośliwy nadnerczy
Rozpoczęcie: 14 maja 2025
Zakończenie: 16 lutego 2026

Opis zbiórki

Historia naszej córki od początku była bardzo trudna. Pierwsze problemy zdrowotne zaczęły się, gdy Alina miała niespełna 6 miesięcy. Zdiagnozowano u niej nowotwór! Nasze maleństwo rozpoczęło chemioterapię, która była bardzo ciężka ze względu na jej wiek. Tak bardzo się o nią baliśmy, ale musieliśmy walczyć o jej życie!

Córka przeszła sepsę, miała też kilkakrotnie przetaczaną krew. Jej stan był przerażający… miała drgawki, a jej organizm z każdym dniem był coraz bardziej wycieńczony. Nie mogliśmy pogodzić się z myślą, że stracimy dziecko! Postanowiliśmy przyjechać do Polski w 2013 roku, aby uratować Alinę!

Odporność córeczki była bardzo niska. Do tego stan porażenia mózgowego, spowodowanego powikłaniami w leczeniu był tak głęboki, że mając prawie 3 lata, Alina nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć. Na szczęście jej stan się poprawił, a choroba weszła w remisję. Po pół roku leczenia w Polsce córka zaczęła też siadać, pełzać, a potem raczkować. W końcu pojawiło się światełko nadziei!

Po roku rehabilitacji Alina zaczęła powoli chodzić z pomocą lasek. Mijały lata ciężkiej pracy, a małe i duże postępy były dla nas, rodziców, czymś najważniejszym. Nieustannie poszukiwaliśmy też nowych możliwości, aby bardziej usprawniać Alinę. Dzięki wsparciu rodziny, bliskich i przyjaciół udało nam się zebrać środki na operację stóp. Zabieg był skuteczny – stopy córki już nie są zagrożone złamaniem. To jednak był początek kolejnej walki…

Pooperacyjna rehabilitacja spowodowała długą nieobecność w szkole i nauce, a Alina nie miała kontaktu z rówieśnikami. Córka nie mogła pogodzić się z niepełnosprawnością i ograniczeniami. Pojawiły się trudne emocje i myśli, ogromny smutek i bezradność… Alina trafiła na oddział psychiatryczny, gdzie zdiagnozowano u niej spektrum autyzmu.

Zaczęliśmy szukać odpowiedniej szkoły, w której nasza córka miałaby zapewnione jak najlepsze warunki. Niestety, w państwowych szkołach nie było już miejsc. Na szczęście udało nam się znaleźć niepubliczną szkołę z terapią. Chcielibyśmy, żeby Alina ukończyła tam 7 i 8 klasę, ponieważ jest tam dobrze zaopiekowana. My, jako rodzice, również mamy wsparcie psychologów i nauczycieli tej szkoły.

Nasza córka potrzebuje rehabilitacji, sprzętu do ćwiczeń, stałej psychoterapii, a także odpowiednich zajęć i opieki specjalistów. Te stałe potrzeby są bardzo kosztowne i coraz ciężej nam radzić sobie ze wszystkimi wydatkami. Robimy wszystko, co tylko możliwe, żeby zapewnić Alinie to, czego potrzebuje, ale sami nie damy rady. Bardzo prosimy o wsparcie, aby nasza córka mogła dalej walczyć o lepsze jutro!

Każda złotówka będzie na wagę złota. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się kontynuować walkę o lepszą przyszłość i sprawność naszej ukochanej Aliny. Dziękujemy za każdy gest wsparcia!

Rodzice

Wybierz zakładkę
Sortuj według