Bez rehabilitacji nie mam szans na powrót do sprawności. Pomóż!

Turnus rehabilitacyjny - jedyna szansa na powrót do sprawności.
Zakończenie: 28 Października 2019
Opis zbiórki
Trzynaście lat temu moje życie całkowicie się zmieniło. Pamiętam ten dzień jakby, to było dziś. To była Wigilia Bożego Narodzenia. Nagle poczułem się bardzo źle - wymiotowałem, ból głowy był nie do zniesienia. Lekarz na SOR powiedział, że mam guza mózgu. Konieczna była natychmiastowa operacja. Wygrałem walkę o życie, ale moje problemy się nie skończyły.
W czasie radioterapii dostawałem dużo leków sterydowych, które wywołały martwicę stawów. Staw biodrowy nadawał się tylko do wymiany. Dziewięć lat temu przeszedłem operację wstawienia endoprotezy stawu biodrowego prawego. Latami ćwiczyłem, żeby odzyskać sprawność. Efekt jest taki, że dziś chodzę przy chodziku. Najważniejszego celu jednak jeszcze nie osiągnąłem. Marzę, by chodzić samodzielnie, bez żadnego wsparcia i pomocy.
Do tej pory sam płaciłem za turnusy rehabilitacyjne. Niestety moje możliwości finansowe już mi na to nie pozwalają Brakuje mi środków na kolejne wyjazdy, dlatego proszę o pomoc. Pomóż mi odzyskać sprawność. Będę wdzięczny za każdą, nawet najmniejszą przekazaną kwotę. Z góry bardzo dziękuję za okazaną mi dobroć.
Darek