Walczące serduszko małego Gabriela. Pomóżmy mu pokonać zarazki!

oczyszczacz powietrza
Zakończenie: 18 Grudnia 2017
Opis zbiórki
Gabriel przyszedł na świat w początku roku 2017. Już pierwsze dni życia chłopca okazały się bardzo trudne. Dla niewinnego, małego Gabrysia pełne bólu i łez... W pamięci jego rodziców wypełnione troską, lękiem i wielką niepewnością o przyszłość ukochanego synka, ale też wiarą. Wiarą, że w przyszłości Gabriel będzie zdrowym dzieckiem.
W trzecim tygodniu życia Gabryś przeszedł swoją pierwszą operację. Skomplikowaną, kardiologiczną operację na otwartym sercu. Skomplikowaną, gdyż skomplikowane jest schorzenie wykryte u chłopca. Gabryś przyszedł na świat z ciężką wadą serca. Stwierdzono u niego skorygowane przełożenie wielkich pni tętniczych, podwójną drogę odpływu prawej komory, duży napływowy ubytek międzykomorowy, zwężenie tętnicy płucnej, wadę zastawki trójdzielnej, drożny otwór owalny... Dużo, jak na małego chłopca dopiero co witającego się z życiem.
W trakcie operacji pojawiły się trudności – okazała się ona ratującą życie. Była pierwszą, lecz nie ostatnią operacją Gabrysia. Z powodu wynikłych komplikacji niezbędnym okazało się przeprowadzenie kolejnych dwóch zabiegów. Gabryś walczył o życie przez dwa miesiące. “Synek nie skończył jeszcze roku, a już trzy razy trzeba było otworzyć jego mostek” wspomina mama Gabriela. Niezbędna jest jeszcze jedna interwencja kardiochirurgów, a także intensywna rehabilitacja. Na dzień dzisiejszy zabieg nie może jednak dojść do skutku. Operację będzie można wykonać dopiero, gdy ustabilizowany zostanie stan zdrowia chłopca. Póki co, Gabryś zbyt często łapie różnorakie infekcje. Każda infekcja utrudnia mu walkę z chorobą. W czasie ich trwania chłopiec nie może uczestniczyć w wizytach kontrolnych, rehabilitacja nie przynosi zakładanych postępów, a termin wyczekiwanej operacji oddala się. Gabryś ma czteroletniego braciszka. Raz jeden, raz drugi z braci łapie jakąś infekcję. “Jak to u małych dzieci o tej porze roku…” rozkłada ręce mama chłopców.
Na konieczną operację Gabryś musi jeszcze zaczekać. Tymczasem rodzicom zaleca się wprowadzenie do użytkowania w domu oczyszczacza powietrza. Zastosowanie urządzenia ma wyeliminować z powietrza wirusy i bakterie zagrażające chłopcu, wpłynie też pozytywnie na poziom wilgotności. Przełoży się to bezpośrednio na ustabilizowanie stanu zdrowia Gabriela. Najpierw stabilizacja, następnie operacja. Pomóżmy Gabrielowi zwyciężyć z infekcjami! Wesprzyjmy jego rodziców w zakupie tak bardzo potrzebnego Gabrysiowi oczyszczacza powietrza.