Przekroczyć próg domu o własnych siłach

Dwa turnusy rehabilitacyjne
Zakończenie: 30 Lipca 2019
Rezultat zbiórki
Z całego serca pragnę podziękować w imieniu Magdy wszystkim darczyńcom za okazane wsparcie finansowe. Dziękujemy za to, że są ludzie, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka. Otrzymana od Państwa kwota pozwoli Magdzie wyjechać na dwa kosztowne turnusy. Jeszcze raz pragniemy podziękować wszystkim ludziom dobrej woli za pomoc, szczodry gest, okazane serce i wrażliwość.
PS. Magda jest właśnie (2.08) na turnusie i ćwiczy, żeby było coraz lepiej, a to wszystko dzięki Wam! DZIĘKUJEMY!
Barbara - mama
Opis zbiórki
Przekroczyć próg domu o własnych siłach - o tym marzy moja córka. Każdego dnia ciężko pracuje, aby nadszedł dzień, w którym bez mojej pomocy będzie mogła wejść do naszego mieszkania, zostawić buty w przedpokoju, iść do swojego pokoju, odłożyć plecak i zająć się odrabianiem lekcji. Nie ma ku temu innej drogi niż mozolna, regularna i kosztowna rehabilitacja, na którą jednak brakuje mi środków, dlatego proszę o pomoc.
Magdalena urodziła się jako dziecko zdrowe. Pięknie się rozwijała, aż do piątego miesiąca życia, kiedy zamiast uczyć się siadać, traciła równowagę, przewracała się. Liczne badania i konsultacje medyczne dały jasną diagnozę. Moja Magda jest dzieckiem z mózgowym porażeniem. Zgodnie z informacjami otrzymanymi od lekarzy córka powinna do końca życia leżeć bez ruchu w łóżku.
Od tamtej chwili wiedziałam, że moja córka będzie wymagała bardziej troskliwej opieki niż inne dzieci, a także pomocy w codziennych czynnościach, ale przede wszystkim walki o każdy kolejny dzień i postęp. Nie było łatwo, czasami brakowało już sił, cierpliwości. Codzienność przytłaczała niemiłosiernie, ale siła matczynej miłości pomogła przetrwać najtrudniejsze chwile.
Dziś Magda ma 20 lat. Jest inteligentną i radosną kobietą, która dzięki aktywnemu życiu w społeczeństwie rozwija swoje zdolności i pasje. Uczy się w szkole, umie czytać i pisać. Wypowiada coraz więcej słów, ma liczne grono koleżanek. Magda potrafi chodzić, jednak każdy krok wymaga od niej ogromnego wysiłku, dlatego szybko się męczy.
Gdy pierwszy raz usłyszałam od lekarzy, że Magda spędzi resztę życia leżąc, nie chciałam w to wierzyć. Buntowałam się i obiecałam sobie, że zrobię wszystko, aby moje dziecko mogło prowadzić względnie normalne życie. Mamy za sobą udział w licznych turnusach rehabilitacyjnych, dzięki którym właśnie Magda zaczęła samodzielnie chodzić. Uczestniczymy w hipoterapii. Staram się z całych sił, bo widzę, jakie nasza praca przynosi fantastyczne efekty.
Magda ma 10-letnią siostrę Anię. Samodzielnie wychowuję córki, starając się dać im wszystko, czego potrzebują. Nasze dochody nie pozwalają jednak na zaspokojenie wszystkim potrzeb. Szczególnie dużym obciążeniem są wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, które dają najlepsze efekty i poprawę funkcjonowania Magdy. Na sierpień i grudzień mamy zaplanowane kolejne turnusy, jednak ich koszt przekracza moje możliwości finansowe. Sama nie jestem w stanie uzbierać takiej kwoty. Dlatego zwracam się do państwa z prośbą o wsparcie…
Barbara - mama