

PILNE❗️2 dni na ratunek! Marcelinka w niedziele musi znaleźć się na stole operacyjnym!
Cel zbiórki: Pilne cewnikowanie serca w Klinice w Munster, transport medyczny
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Pilne cewnikowanie serca w Klinice w Munster, transport medyczny
Opis zbiórki
Marcelinka pilnie potrzebuje pomocy! Organizowany jest transport medyczny, już w najbliższą niedzielę, 14 lutego, Marcelina musi wyruszyć do Munster, by lekarze znów mogli zawalczyć o jej serce i jej życie.
Dzięki Waszej pomocy w błyskawicznym tempie udało się zebrać pieniądze na operację serca Marcelinki. Operacja odbyła się niedawno, zaledwie 21 stycznia. Wszystko przebiegło bez najmniejszych problemów czy komplikacji. Na bloku operacyjnym nasza córeczka spędziła 3 godziny, w tym czasie lekarze wykonali operację, która pozwoli uratować serce Marcelinki. Okazało się bowiem, że prawa komora jest i pracuje bardzo dobrze!

Byliśmy bardzo szczęśliwi, Marcelinka nie potrzebowała wsparcia respiratora, po 2 dniach opuściła OIOM a po kolejnych 4 dniach w Oddziale Kardiologii mogliśmy opuścić szpital. To tempo w jakim wracała do zdrowia było błyskawiczne, wszyscy byli zachwyceni jak wspaniale poradziła sobie po tak poważnej operacji serca. Wróciliśmy do domu, do Polski z zaleceniem dalszych regularnych kontroli i planem powrotu do Munster na kolejną operację kiedy Marcelina skończy 2 lata. Profesor dał szansę na serce 1,5 komorowe i uniknięcie operacji metodą Fontana.
Niestety w miniony weekend zaczął niepokoić nas wygląd córeczki. Była pogodna, miała apetyt, ale wydawało nam się, że puchnie na buzi. W niedzielę już nie mieliśmy wątpliwości, że dzieje się coś złego. Marcelina trafiła do szpitala w Gdańsku, wykonano badania, które wykazały, że w jednym z naczyń pojawiło się niebezpieczne przewężenie. Sprawa jest tak pilna, że po konsultacji z Kliniką w Munster otrzymaliśmy odpowiedź, że musimy przyjeżdżać jak najszybciej.
W chwili obecnej organizowany jest transport medyczny, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie Marcelinka w niedzielę opuści szpital w Gdańsku i pojedzie do Munster, gdzie w poniedziałek przejdzie pilny zabieg cewnikowania serca z próbą poszerzenia zwężonego naczynia specjalnym balonem. To dla nas duży stres, ale też kolejne koszty, które musimy ponieść by ratować dziecko. Już raz doświadczyliśmy opieki w klinice w Munster, nie wyobrażamy sobie, aby Marcelina miała być operowana gdziekolwiek indziej.

Boimy się bardzo, bo wszystko w jej sercu jest świeżo zszyte, minęło tak mało czasu od operacji. Nie mamy jednak wyjścia, jedyne co możemy zrobić to uczynić wszystko co możliwe, by nasza córka trafiła w ręce lekarzy, którzy znają jej serce najlepiej, którzy już raz uratowali jej życie, którzy gotowi czekają na nią, by kolejny raz stanąć do walki o jej małe chore serce. Prosimy o pomoc, nie wiemy co przed nami, wiemy jednak, że nie możemy się poddać.
Licytacje dla Marcelink –> KLIK
- Wpłata anonimowa1 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę 1000 wpłat po 1zl
- Karolina20 zł
Trzymam kciuki za Ciebie Aniolku<3 wszystko będzie dobrze:*!! Jesteś bardzo silna;* buziaki
- beata pareek20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- 💙💙💙1000 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
