Michał Jabłoński, 49 lat

Pod koniec 2018 roku choroba wdarła się w życie Michała jak podstępny wróg. Mężczyzna musiał stanąć oko w oko ze złośliwym nowotworem krtani wykrytym bardzo późno, już z przerzutami na węzłach chłonnych. Kiedy chemioterapia zaczęła przynosić pozytywne efekty, wydawało się, że mężczyzna wyjdzie na prostą i odzyska utracone zdrowie. Zamiast tego Michał usłyszał kolejny wyrok - przerzuty na wątrobę! Dotychczasowe leczenie przestało przynosić rezultaty. Ostatnią deską ratunku okazało się regularne przyjmowanie silnego leku. Kolejne dawki zatrzymały postępy choroby, jednak wycieńczony organizm potrzebuje dalszego leczenia. Dzięki Waszemu dalszemu wsparciu mężczyzna może kontynuować terapię!