Zbiórka zakończona
Oliwia Siemińska - zdjęcie główne

Krok po kroku do sprawności

Cel zbiórki: intensywna rehabilitacja, turnusy, zakup sprzętu rehabilitacyjnego

Zgłaszający zbiórkę:
Oliwia Siemińska, 7 lat
Jaroty, warmińsko-mazurskie
Skrajne wcześniactwo, mózgowe porażenie dziecięce
Rozpoczęcie: 6 września 2022
Zakończenie: 8 marca 2024
176 142 zł(83,15%)
Wsparło 4238 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0087882 Oliwia

Cel zbiórki: intensywna rehabilitacja, turnusy, zakup sprzętu rehabilitacyjnego

Zgłaszający zbiórkę:
Oliwia Siemińska, 7 lat
Jaroty, warmińsko-mazurskie
Skrajne wcześniactwo, mózgowe porażenie dziecięce
Rozpoczęcie: 6 września 2022
Zakończenie: 8 marca 2024

Aktualizacje

  • Wyczekiwany cud – Pierwsze, samodzielne kroki Oliwki!

    Kochani śpieszymy do was z nowymi informacjami!

    Ostatnie dwa wyjazdowe turnusy otworzyły przed Oliwką nowe możliwości i przełamały strach przed chodzeniem! To, na co czekałam przez ostatnie dwa lata!

    Moja kochana córeczka stawia swoje PIERWSZE, SAMODZIELNE KROKI! To naprawdę się dzieje i nie możemy zaprzepaścić tej szansy!

    MPD to nierówny przeciwnik, dlatego musimy jeszcze intensywniej pokazać uszkodzonemu mózgowi, że Oliwka może chodzić. Przed nami ogrom pracy, który należy włożyć w walkę o lepszą przyszłość mojej córki.

    Turnusy rehabilitacyjne i codzienna intensywna rehabilitacja, dzięki którym jesteśmy tu, gdzie teraz i osiągnęliśmy już tak wiele, kosztują ogromne pieniądze… Jeden taki turnus to koszt 11-12 tysięcy złotych! A mamy ich ustalonych, aż sześć!

    Codzienna rehabilitacja, zaopatrzenie ortopedyczne i potrzebny sprzęt to kwoty liczone w tysiącach… Bez wsparcia ludzi o dobrym sercu to wszystko, co zaczęło się dziać, pryśnie jak mydlana bańka! Oliwka straci wszystko i usiądzie na wózek!

    Córeczka każdego dnia mierzy się z konsekwencjami, jakie zostawiło wcześniactwo z MPD, które odbiera jej możliwość funkcjonowania oraz ze spektrum autyzmu, które sprawia, że otaczający ją świat jest wielkim wyzwaniem.

    Ale każdego dnia stara się też ze wszystkich swoich sił stawiać czoła wszelkim trudnościom. Niestety, nastał czas, kiedy to pieniądze zaczęły decydować o jej przyszłości, o „być, albo nie być" dalszej rehabilitacji, która pozwala na rozwój i samodzielność.

    Bez Waszego wsparcia ja, mama Oliwki, niewiele jestem w stanie zdziałać. Błagam Was, pomóżcie mojej córeczce zawalczyć o lepsze jutro! Proszę, wesprzyjcie nas, abyśmy nie były zdane tylko na siebie. Dla nas liczy się każdy gest!

    Mama Oliwki

  • Co czuje matka, która patrzy na to, jak jej dziecko walczy z własnym ciałem?

    To jakiś koszmar… Nie jest łatwo walczyć z przeciwnościami, które na każdym kroku odbierają nam siły, nadzieję i wiarę w to, że będzie dobrze. To potworne uczucie bezsilności... Chodzi przecież o moją ukochaną córeczkę, jej zdrowie i przyszłość! Robię, co tylko mogę, aby zapewnić jej szansę na jak najlepszy rozwój i sprawność, a jednocześnie wiem, że to jedynie początek trudnej drogi…

    Oliwka, zamiast pojechać na turnus rehabilitacyjny trafiła do szpitala z silną infekcją układu moczowego i rozwijającym się zapaleniem płuc. Wysoka gorączka, drgawki, sinienie ust i palców podejrzenie urosepsy.   Trzy tygodnie bez rehabilitacji...

    Oliwia Siemińska

    Co zabierze kolejna tak silna infekcja ? Nad czym Oliwka będzie musiała ponownie pracować, aby wrócić do formy... Podstępne MPD, które zawsze odbiera to co wypracowaliśmy dzięki rehabilitacji   

    Oliwka wymaga intensywnej wieloprofilowej rehabilitacji, aby móc postawić swoje pierwsze samodzielne kroki i nie spędzić życia na wózku   A ja nie jestem w stanie zapewnić jej tego sama. 

    Dlatego zwracam się do Was o pomoc. Proszę, nie przechodź obojętnie pomóż Oliwce walczyć o sprawność i lepsze życie. 
    Każda drobna cegiełka przybliża nas do celu 

Opis zbiórki

Kochani Oliwka ponownie potrzebuje waszego wsparcia w walce o swoją sprawność.

Nie takiego życia chciałam dla mojej córki… Życie zweryfikowało moje marzenia o jej szczęśliwym dzieciństwie, pięknych wspólnych chwilach pełnych uśmiechu i radości. Zamiast tego cudownego obrazka naszą codziennością są sale rehabilitacji i walka o sprawność, samodzielność, a także ogromny strach i niepewność co przyniesie przyszłość. Wiem, że jej życie nigdy nie będzie normalne, aby mogła się jak najlepiej rozwijać, każdego dnia będzie musiała ćwiczyć, walczyć i nie poddawać się. Tylko dzięki waszemu wsparciu jest to możliwe i wierzę z całego serca, że i tym razem otworzycie swoje serduszka i pomożecie Oliwce.

Oliwia Siemińska

Oliwka choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce obustronne kurczowe,  patrząc na jej uśmiechnięte zdjęcie widzisz, szczęśliwe zdrowe dziecko, to dlatego że jej choroby nie widać na zdjęciu, a Oliwka mimo wszystkich przeciwności losu jest pogodną i uśmiechniętą dziewczynką Mózgowe porażenie dziecięce jest chorobą, na którą nie ma cudownego leku, ono zostaje do końca życia. MPD odbiera Oliwce możliwość poruszania się i tylko dzięki intensywnej rehabilitacji jest cień szansy, że może kiedyś będzie chodzić i nie zostanie przykuta do wózka. Oliwka marzy o tym żeby chodzić i biegać tak jak jej rówieśnicy, aby móc tak jak wszystkie dzieci bez problemu i pomocy wejść na wszystkie atrakcje, które są na placu zabaw. A ja marze o tym, aby tak było i abym nie musiała już nigdy odpowiadać na jej pytanie „Mamo czemu ja nie potrafię tego zrobić. Ja chcę tak jak inne dzieci wejść tam sama”.

Oliwia Siemińska

Oliwka walczy od pierwszych chwil, kiedy nagle pojawiła się na świecie jako skrajny wcześniak w 25 tygodniu ciąży, ważąc zaledwie 950g, to aż o 3 miesiące za wcześnie

Córeczka urodziła się w zamartwicy, była reanimowana, zaintubowana i trafiła do inkubatora, w którym walczyła o życie. Podłączona do tysiąca rurek, niezliczonej ilości sprzętu. To nie był koniec złych informacji. Lekarze wykryli u Oliwki ogromną torbiel dróg żółciowych, która rosła w zastraszającym tempie uciskając inne narządy. Stwierdzono także wylewy krwi do mózgu II i III stopnia z poszerzeniem komór. Córka już jako skrajny wcześniak miała małe szanse na przeżycie, a do tego doszła konieczność pilnej operacji, której nikt nie chciał się podjąć, a jeśli uda się znaleźć ośrodek, to szanse na przeżycie są prawie zerowe.

Oliwia Siemińska

Na szczęście lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie podjęli ryzyko ekstremalnej 6-godzinnej operacji. Zabieg nie odbył się jednak bez komplikacji. Doszło do pęknięcia wątroby i masywnego krwotoku, lekarze musieli szybko reagować, aby uratować jej życie. Krwotok był tak duży, że do jej małego brzuszka wlano klej, aby zespolić utworzone połączenie jelit z wątrobą i zatamować krwawienie. Poprzez transfuzję podczas zabiegu wymieniono całą krew w jej maleńkim ciałku. Wszystko udało się opanować, choć zabieg nie zakończył się tak jak tego chcieli lekarze, a córce nie dawano szans na przeżycie 24 godzin. Jednak Oliwka pokazała wszystkim, jak bardzo chce żyć. Niestety w wyniku komplikacji po miesiącu musiała odbyć się reoperacja, która tym razem zakończyła się sukcesem. Mimo wszystko Oliwka jest zagrożona przeszczepem wątroby, a ja mam ogromną nadzieję i wierzę, że on nigdy nie będzie potrzebny.

Przez pierwsze półtora miesiąca Oliwka czuła tylko przeraźliwy dotyk personelu medycznego i ogromny ból przeprowadzanych zabiegów. A ja patrząc na to wszystko z rozdartym sercem nie mogłam jej przytulić, nie mogłam jej dotknąć nawet przez chwilę, jedyne co dano mi to czuwanie przy inkubatorze i mówienie do mojej małej kruszynki.

Oliwia Siemińska

W trakcie 3 miesięcznego pobytu w szpitalu Oliwka miała mnóstwo przetoczeń krwi, niezliczoną ilość badań diagnostycznych. Nie omineła ją także walka z retinopatią, aby uratować jej wzrok konieczne było podanie leku do gałek ocznych, bez możliwości znieczulenia do zabiegu i ogromnym ryzykiem zgonu, gdyż przed wjazdem na blok w jej organizmie rozwijała się sepsa.

Po 3 miesiącach spędzonych w szpitalu Oliwka mogła w końcu wrócić do domu, jednak brak jakiejkolwiek odporności a także dysplazja oskrzelowo- płucna związana z wcześniactwem skazywały ją na liczne pobyty w szpitalu.

Oliwka jest intensywnie rehabilitowana od 4 miesiąca życia, na początku stwierdzono duże opóźnienie rozwojowe, które po ukończeniu przez Oliwkę roku potwierdzone zostało jako mózgowe porażenie dziecięce. Niestety MPD odbiera Oliwce sprawność. Córka ma 4-latka a nadal nie chodzi samodzielnie, czworakuje na szerokiej podstawie, a każda nowa umiejętność musi być wypracowana przez wielomiesięczną bardzo kosztowną rehabilitację, która jeśli zostanie przerwana spowoduje regres posiadanych umiejętności. Ma także wiele innych zaburzeń: problemy z czuciem głębokim, zaburzenia integracji sensorycznej, zaburzenia przetwarzania słuchowego.

Rehabilitacja córki pochłania ogromne koszta i w 80% odbywa się prywatnie, do tego dochodzą, także prywatne turnusy rehabilitacyjne,wizyty u specjalistów oraz badania, których Oliwka potrzebuje. Oliwka potrzebuje też zaopatrzenia ortopedycznego, sprzętu rehabilitacyjnego. Chcemy także zakupić sprzęt rehabilitacyjny w postaci platformy wibracyjnej Gallileo oraz kombinezonu elektrostymulacyjnego Molly, który będzie wspierał rehabilitację Oliwki w domu.

Niestety wraz ze wzrostem inflacji rosną także ceny rehabilitacji i sprzętu. Pokrycie samodzielnie kosztów leczenia Oliwki jest dla mnie nieosiągalne, wychowuje Oliwkę sama, a jej stan nie pozwala mi na podjęcie pracy, dlatego też powstała kolejna zbiórka, aby Oliwka dzięki Państwa wsparciu mogła walczyć o lepsze jutro.

Jeśli możesz, wesprzyj walkę Oliwki o sprawność i pierwsze kroki, dzięki temu możesz sprawić, że w przyszłości będzie wesoło biegającą dziewczynką.

Z całego serca dziękuję za Twoje wsparcie Mama Oliwki

Możesz mi też pomóc gromadzić fundusze na rehabilitacje dołączając do grupy licytacji na FB – KLIK

Oliwia Siemińska

Dla Ciebie może to być tak niewiele, a dla Nas tak wiele.

Pamiętaj dobro wraca ze zdwojoną siłą!

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Oliwia Siemińska dalej walczy o zdrowie. Wesprzyj aktualną zbiórkę.

WesprzyjWesprzyj