Pilne!
Bohdan Danyliuk - zdjęcie główne

Ojciec na wojnie – DMD w tym czasie zabija jego synka❗️ Mało czasu na ratunek!

Cel zbiórki: Podanie terapii genowej w Dubaju

Organizator zbiórki:
Bohdan Danyliuk, 5 lat
Berdyczów
Dystrofia mięśniowa Duchenne'a
Rozpoczęcie: 2 kwietnia 2025
Zakończenie: 3 marca 2026
12 730 zł(0,1%)
Brakuje 12 461 445 zł
WesprzyjWsparło 428 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0800003
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0800003 Bohdan

Cel zbiórki: Podanie terapii genowej w Dubaju

Organizator zbiórki:
Bohdan Danyliuk, 5 lat
Berdyczów
Dystrofia mięśniowa Duchenne'a
Rozpoczęcie: 2 kwietnia 2025
Zakończenie: 3 marca 2026

Aktualizacje

  • Choroba postępuje i każdego dnia jest o krok przed nami❗️

    Mój synek ostatnio bardzo źle się czuję, nie może chodzić ciągle płacze.

    Niestety lekarstwo które otrzymuje Bohdanek, już nie pomaga.

    Bohdan Danyliuk

    Nie wiem, gdzie mam iść i kogo prosić o pomoc. Moje serce pęka z żalu i rozpaczy gdy widzę cierpienie mojego dziecka.
    Jedyną szansą jest terapia genowa której koszt jest dla nas w tej chwili nieosiągalna.
    Zbiórka stoi w miejscu...

    Jako mama błagam Was o pomoc, bo choroba zabija mojego synka. Codziennie patrze jak płacze z bezradności. W tej chwili jesteśmy bezradni, dlatego proszę o pomoc!

  • Terapia genowa znów jest dostępna – FDA cofnęła decyzję o wstrzymaniu dostaw leku!

    Z ogromną ulgą dzielimy się z Wami najnowszą informacją:
    Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) wydała zgodę na wznowienie terapii genowej dla pacjentów z Dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD), którzy są chodzący – czyli dla wszystkich naszych podopiecznych!

    Czasowe wstrzymanie dostaw leku ogłoszone 23 lipca było reakcją na przypadki zgonów pacjentów w bardzo ciężkim stanie zdrowia. FDA potwierdziła, że ostatni śmiertelny przypadek nie miał związku z samą terapią, a producent leku, Sarepta, natychmiast wznowił jego dystrybucję. Szczegóły znajdziesz TUTAJ. (otwiera nową kartę)
    To oznacza, że wszyscy chłopcy chorzy na DMD, zbierający na Siepomaga mają znów realną szansę na terapię, która może zatrzymać postęp choroby!

    Teraz jeszcze bardziej liczy się czas. Wasze wsparcie – każda wpłata, każde udostępnienie – jest dziś cenniejsze niż kiedykolwiek. Nie możemy się zatrzymać. Nadzieja wróciła – i musimy ją jak najszybciej wykorzystać.

  • Najnowsze wieści zza oceanu, dotyczące terapii genowej.

    23.07.2025: Sarepta Therapeutics, producent pierwszej zarejestrowanej terapii genowej na Dystrofię mięśniową Duchenne’a, zobowiązał się do współpracy z FDA w celu uzupełnienia informacji o możliwych skutkach ubocznych leku. Do tego czasu dystrybucja leku będzie tymczasowo zawieszona. Zbiórka środków jest kontynuowana w celu umożliwienia podopiecznemu przyjęcia terapii genowej - lub innej opcji terapeutycznej - w możliwie jak najszybszym terminie, gdy tylko będzie to z powrotem możliwe. Rodzina chłopca robi wszystko, by wyprzedzić rozwój choroby i ratować jego zdrowie i życie, zanim będzie za późno. W przypadku DMD pojawiają się wciąż nowe możliwości leczenia. Każda z nich wiąże się z ogromnymi kosztami, które są możliwe do opłacenia wyłącznie dzięki wsparciu darczyńców Siepomaga.pl. Tutaj (otwiera nową kartę) przeczytasz więcej na ten temat.

Opis zbiórki

Dzień dobry, nazywam się Julia Kozachuk, a moim największym skarbem jest mój 4-letni syn, Bohdan Danyliuk. Nasze życie zmieniło się w koszmar, kiedy dowiedzieliśmy się, że nasz maluszek cierpi na postępującą dystrofię mięśniową Duchenne’a, chorobę, która odbiera dzieciom sprawność i wkrótce, niestety, także życie. Ta diagnoza to cios, który nie tylko złamał nam serca, ale także wstrząsnął całym naszym światem.

Od momentu, kiedy zauważyłam, że mój syn nie rozwija się prawidłowo, zaczęłam chodzić z nim po różnych lekarzach, starając się znaleźć odpowiedź na pytanie, co się dzieje. Po wielu badaniach i konsultacjach, w końcu w 2021 roku postawiono diagnozę – rozszerzone zaburzenie rozwoju psycholingwistycznego z elementami ASD. Jednak coś mi nie pasowało… Mój syn miał jeszcze jeden problem, którego lekarze nie brali pod uwagę. Bogdanek chodzi na palcach, a jego nogi nie rozwijają się prawidłowo. To niepokoiło mnie, dlatego postanowiłam dalej szukać. Dopiero w grudniu ubiegłego roku udało mi się umówić specjalistyczną konsultację w Centrum Perinatalnym w Żytomierzu, gdzie po przeprowadzeniu szczegółowych badań, usłyszeliśmy przerażającą diagnozę: postępująca dystrofia mięśniowa Duchenne’a.

Bohdan Danyliuk

Nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszeliśmy. Jak to możliwe, że nasz syn, nasza ukochana mała istota, cierpi na tak okrutną chorobę? Chorobę, która pozbawia dzieci sprawności, a w końcu zabiera im życie. DMD to choroba śmiertelna. Zostałam wstrząśnięta, ale nie poddałam się. Postanowiłam, że będę walczyć do końca.

Po otrzymaniu tej diagnozy pojechaliśmy do Kijowa, do Państwowego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego – Ochmadit, gdzie po kolejnych badaniach, lekarze potwierdzili, że Bogdanek rzeczywiście cierpi na postępującą dystrofię mięśniową Duchenne’a. To była ogromna tragedia, ale zarazem poczułam ulgę, że w końcu wiem, z czym walczymy. Niestety, w Ukrainie nie ma leczenia tej choroby. Ministerstwo Zdrowia poinformowało nas, że leczenie jest dostępne tylko w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Stanach Zjednoczonych.

I właśnie wtedy zaczęła się nasza niekończąca się walka. Zaczęliśmy szukać klinik, które mogłyby pomóc naszemu synowi. Po wielu próbach otrzymaliśmy odpowiedź z kliniki Medcare w Dubaju, gdzie lekarze poinformowali nas, że Bogdanek kwalifikuje się do leczenia terapią genową, która jest jedyną opcją ratunkową dla naszego dziecka. Koszt leczenia to niewyobrażalne niemal 3 mln dolarów amerykańskich.

Nasza rodzina nie ma i nigdy nie będzie miała takich pieniędzy. Wychowujemy dwójkę dzieci, nie mamy rodziców, którzy mogliby nam pomóc, a nasza sytuacja jest jeszcze bardziej tragiczna, bo mój mąż jest na wojnie. Pomimo tego, że został ranny i jest inwalidą, został ponownie powołany na front. Zostałam sama z dwójką dzieci, jednym z nich chorym na śmiertelną chorobę, i nie wiem, jak poradzimy sobie z tą sytuacją… Jednak nie poddaję się. Wierzę, że dla mojego syna jest jeszcze szansa, że z Waszą pomocą uda się uratować mu życie.

Bohdan Danyliuk

Bohdanek ma tylko 4 lata. To dziecko, które dopiero zaczyna poznawać świat, a ja nie chcę, by jego przyszłość została odebrana przez tę straszną chorobę. Chcemy dać mu szansę na normalne życie, na to, by mógł biegać, skakać, bawić się z rówieśnikami, by mógł dorastać jak każde zdrowe dziecko.

Jestem przerażona myślą, że czas nam ucieka, a my nie mamy wystarczających środków, by zapłacić za terapię. Bardzo Was proszę o pomoc. Każda, nawet najmniejsza wpłata przybliży nas do celu. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się zebrać tę ogromną sumę. Wasza pomoc to jedyna szansa dla mojego dziecka.

Proszę, podarujcie nam nadzieję. Pomóżcie nam walczyć o życie Bogdanka. Wspólnie możemy to zrobić.

Z całego serca dziękuję za każdą pomoc. Wasze wsparcie jest dla nas nieocenione. Wierzymy, że razem uratujemy życie naszego synka.

Z wdzięcznością i nadzieją,
Mama – Julia

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • G.Kępka
    G.Kępka
    Udostępnij
    10 zł

    Zdrówka

  • Ewa i Antoś
    Ewa i Antoś
    Udostępnij
    20 zł

    Od Mikołaja

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Всё будет хорошо у вас , скорейшего выздоровления🙏
    Всё будет хорошо у вас , скорейшего выздоровления🙏
    Udostępnij
    20 zł
  • Maryna Kozak
    Maryna Kozak
    Udostępnij
    50 zł