Wiosną 2015 roku z wielką radością w sercu oczekiwałam wraz z mężem i trzyletnim synkiem na narodziny córeczki. Ciąża przebiegała prawidłowo i nie mieliśmy żadnych powodów do obaw. Byliśmy bardzo szczęśliwi, że niebawem będzie nas czworo. Na wizycie kontrolnej okazało się jednak, że nasze maleńst...