U naszego synka zdiagnozowano nieuleczalną wadę genetyczną, która pozbawia go możliwości swobodnego poruszania. Bardzo możliwe, że Kubuś to jedyny taki przypadek w Polsce. Lekarze uczą się na nim, jak postępować z chorobą! Kiedy nasz synek skończył półtora roku, przestał się podnosić. Był znaczni...