Byliśmy pewni, że jedna operacja wystarczy, by powstrzymać potworne cierpienie Wojtusia. Na wiadomość o konieczności przeprowadzenia kolejnej nie byliśmy przygotowani - ani my, ani nasz synek, u którego wiadomość o wizycie w szpitalu wywołuje atak paniki. Wojtuś jest wyjątkowym chłopcem. Chociaż ...