Codziennie patrzę na to, jak choroba kradnie życie moim dzieciom. Jak powoli gasną… Nie ma większej tragedii dla matki. To ja powinnam stawać się coraz słabsza, nie oni; oni powinni dorastać, być zdrowi, silni, cieszyć się życiem… Tymczasem to życie tracą. Mam na imię Danka, samotnie wychowuję tr...