Spodziewaliśmy się zdrowej córeczki… Gdy Zuzia przyszła na świat nic jednak nie było tak, jak powinno. Zauważyłam, że nie ma ucha... Wtedy mi ją zabrali. Dodatkowe badania, niepewność, strach, jak nigdy wcześniej. Wad mogło być więcej, przyszłość naszej pierwszej córeczki stanęła pod znakiem zapy...