Mój syn ma 34 lata i od dnia narodzin zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym, które znacznie utrudnia jego funkcjonowanie. Do 18. roku życia był wielokrotnie operowany, jednak po ukończeniu pełnoletności, wykończony operacjami i ciągłym cierpieniem, zrezygnował z leczenia. Teraz – w wieku dor...