Kiedy dowiedzieliśmy się o tym, że Arinkę zaatakował nowotwór, spadliśmy do ostatniego kręgu piekła... Dziś stajemy do walki silniejsi i pełni nadziei - dzięki Wam. Tysiące rąk wyciągniętych w naszą stronę wyciągnęły nas z miejsca, gdzie tkwiliśmy. Tysiące słów wsparcia wlały w nas siłę. Tysiące ...