Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Cisza to samotność, a ja boję się samotności... Adaś może słyszeć, ale potrzebuje nas!

Adaś Michalski
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

Pilna operacja wszczepienia implantu ślimakowego

Adaś Michalski, 6 years old
Paradyż, łódzkie
obustronny głęboki niedosłuch
Starts on: 11 June 2018
Ends on: 10 October 2018

Fundraiser description

Czy kiedyś będzie mówił? Czy całe życie będzie musiał walczyć o każdą informację? Dla zdrowego człowieka brak słuchu to trudna do wyobrażenia dysfunkcja, ale w ten sposób dociera do nas większość informacji, które mózg podświadomie koduje. Osoby głuche żyją wśród nas, ale jest to życie w równoległym świecie, do którego trudno się dostać. Wydostanie się z niego to zadanie trudne, ale możliwe. Czy nasz synek zawsze będzie musiał się czegoś domyślać? Zawsze będzie musiał patrzeć uważniej, wąchać w większym skupieniu?

Adaś Michalski

Życie w ciszy, podczas gdy wokoło tyle ciekawych odgłosów? Co będzie, gdy ktoś spróbuje go ostrzec, gdy zatrąbi samochód na ulicy? Świat to dźwięki zapachy i obrazy. Moje dziecko zna tylko te dwa ostatnie… wie, jak pachnie wiosna, ale nie wie, jak śpiewają ptaki. Rozpoznaje mamę i tatę, zna nasz dotyk i zapach, ale nigdy nie słyszał głosu, nigdy nie słyszał, jak bardzo go kochamy. Obustronny, głęboki niedosłuch odbiorczy – tak brzmiała diagnoza, którą bez zbędnych wstępów przekazali nam lekarze.

Normalne, takie zwyczajne życie przekreślone, przez błąd, mały błąd, który skrył się w uszach naszego dziecka. Był szok, były łzy i niepogodzenie, ale nic konstruktywnego z tego nie wyszło. Musieliśmy spróbować coś zmienić. Naturę można oszukać a przy dzisiejszym rozwoju medycyny, to, że dziecko rodzi się głuche, nie oznacza, że musi takie zostać. Był cel, była determinacja i dziecko, do którego od urodzenia nie dotarł żaden dźwięk.

Z wielkim trudem udało nam się dotrzeć do Instytutu w Kajetanach, już w listopadzie 2017 roku Adaś miał wykonany pierwszy zabieg operacyjny wszczepienia implantu ślimakowego w prawym uchu. Systematycznie wymieniamy baterie, aby procesor w uchu Adasia mógł działać prawidłowo. To jest początek naszej walki o Adasia i jego szczęścia i uśmiech. Lekarze uświadomili nam, że musi być systematycznie rehabilitowany, by jego mózg nauczył się interpretować to, co zaczęło się w jego życiu pojawiać – dźwięki! Na drugie, niedziałające jeszcze ucho założono Adasiowi aparat, który po prostu nie pomaga, wada jest zbyt wielka, by mógł sobie poradzić.

Adaś Michalski

Potrzebne jest leczenie operacyjne drugiego ucha – drugi implant ślimakowy. Zdajemy sobie sprawę, że wada, jaką ma nasz synek nie leczona, nierehabilitowana doprowadzi do trudności i poważnych zaburzeń rozwojowych, związanych z kształtowaniem jego mowy, komunikacji z otoczeniem, jego socjalizacją społeczną. Konieczna jest jak najwcześniejsza interwencja, efektywna systematyczna rehabilitacja w takiej formie, aby nasz synek w miarę swojego wzrostu rozwijał się normalnie, rozwijał swoją mowę, język foniczny.

Nasze dziecko jest skryte pod kloszem, gdzie nie docierają do niego żadne dźwięki – my za to stoimy przed ścianą, która stworzyły pieniądze. Najlepszym rozwiązaniem byłoby wszczepienie implantu ślimakowego na drugą stronę i rozpoczęcie rehabilitacji, długiej, mozolnej, ale finalnie bardzo skutecznej.
Adaś ma szansę funkcjonować normalnie, może słyszeć i poprawnie mówić, w przyszłości ma szansę na normalną szkołę, pracę...

Mamy tylko jedno marzenie, by pomóc przedostać się naszemu dziecku, do świata, w którym my na niego czekamy. To wielkie wyzwanie, a wielkie wyzwania generują duże kwoty. Marzymy, by mu pomóc, ale nie mamy wystarczających pieniędzy, by zrobić operację. Adaś nie zdaje sobie sprawy z tego, że dookoła niego toczy się walka o resztę jego życia. To jako ono będzie, okaże się za kilka miesięcy, może lat. My nie mamy tyle czasu.

Adaś Michalski

Musimy zdobyć środki na operację już teraz, dlatego teraz prosimy o tę szansę. Być może to największa szansa w jego życiu, która przesądzi o tym, jak ono dalej się potoczy. Jesteśmy blisko tego, by się udało… Prosimy Was o pomoc dla naszego dziecka, a za każdą z całego serca dziękujemy!

This fundraiser is finished. You can support other People in need.

Follow important fundraisers