Tylko rehabilitacja może spowolnić rozwój nieuleczalnej choroby mojego taty. Proszę pomóż!

Półroczna rehabilitacja i zakup nierefundowanych leków
Ends on: 16 October 2019
Fundraiser description
Rok temu nasz świat się kompletnie zmienił. Mimo, że choroba dotknęła mojego tatę, to dla całej naszej rodziny wszystko stanęło na głowie. Tata zawsze był aktywny, chodził do pracy, lubił sport. Dlatego kiedy zdiagnozowano u niego stwardnienie zanikowe boczne wszyscy byliśmy w szoku. Wiedzieliśmy, że można z taką chorobą żyć bez większych objawów nawet wiele lat, jednak nie było nam to dane. W grudniu tata trafił do szpitala z powodu dużych problemów z oddychaniem. Nie dało się unormować oddechu inaczej, tylko przez założenie rurki tracheotomijnej. Przez to też założono tacie dojście PEG, aby był karmiony dojelitowo.
Od tego czasu tata wymaga całodobowej opieki oraz intensywnej rehabilitacji. Dodatkowo przyjmuje leki, które mają go wzmocnić i opóźnić rozwój choroby. Jednak przede wszystkim to rehabilitacja jest głównym czynnikiem, który znacząco wpływa na stan zdrowia taty. Zajęcia fizjoterapeutyczne i leki w ciągu miesiące pochłaniają ogromne kwoty, a tata będzie potrzebować takiej opieki już do końca życia. Dlatego z całego serca proszę, abyś mógł wesprzeć mojego tatę.
Agata, córka Daniela