Pokój pod znakiem Manchester United - marzenie
Remont pokoju Eryka
Zakończenie: 30 Kwietnia 2014
Rezultat zbiórki
Po dłuuuugim poszukiwaniu zestawu mebli i wszelkich gadżetów, które będą nadawały klimat w pokoju, UDAŁO SIĘ! Nasze spotkanie nie było niespodzianką, natomiast niespodzianką były prezenty, które przyniosłyśmy ze sobą – caaaała torba upominków z herbem Manchester United, a wśród nich piórnik, worek do szkoły, naklejki, przybory szkolne, koc i wiele, wiele innych. Bezpośrednio po wejściu do mieszkania, Eryk zaprosił nas do swojego pokoju. W jednej chwili wylądowaliśmy w krainie Manchester United. Pokój – marzenie! Pokój wykończony w każdym najmniejszym elemencie. Najbardziej uwagę przykuła wieeeelka naklejka herbu Manchester nad łóżkiem chłopca. Gdy tak siadłyśmy i rozglądałyśmy się po pokoju nie było w nim miejsca, gdzie nie było choćby małego śladu, gadżetu Manchesteru.
Marzenie spełnione idealnie! Eryk zachwycony! Cel osiągnięty! Kolejne uśmiechy naszych Marzycieli na wagę złota. To największe podziękowanie, widząc uśmiech na twarzy naszych Marzycieli.
Opis zbiórki
Gdy masz 12 lat, to nie zastanawiasz się nad tym, że możesz zachorować na nowotwór. Tak naprawdę nie wiesz kompletnie, co to jest. Masz swoje sprawy, marzenia, szkołę, pasję… Niestety, z taką informacją musiał zmierzyć się Eryk. Pasjonat piłki nożnej, nagradzany bramkarz, który zdobył nawet tytuł najlepszego bramkarza w Europie w 2012 roku.
Pewnego dnia świat runął. Ostra białaczka szpikowa nie pozwala realizować się, rozwijać talentu ani zdobywać kolejnych nagród. Jesteś przykuty do łóżka i nie możesz nawet wyjść z domu, żeby nie złapać jakieś małej infekcji. Czy można wyobrazić sobie, jaki dramat wystąpił w życiu tego młodego chłopaka, który biegał cały czas na treningi? Pomyśl, że w tym momencie zakazano Ci wykonywania czegoś, co kochasz najbardziej na świecie. Chyba ciężko sobie poradzić nawet z taką myślą. Jednak Eryk walczy i wierzy w to, że niedługo będzie mógł znowu stanąć na bramce. Nie poddaje się. Jego marzenia są bardzo realne. W tym momencie wie, że nie może sobie na wszystko pozwolić, ale chciałby w swoim domu stworzyć własną piłkarską przestrzeń, która będzie go motywowała do dalszej walki. Są to po prostu meble z motywami piłkarskimi. Czy to tak dużo? Jeśli to ma być siła napędowa do walki z tą okropną chorobą i do walki o swoje marzenia – to nie! To naprawdę skromne marzenie jak na chłopca, któremu w tym momencie zawalił się świat.
Pomyśl przez chwilę, czy TY, Twój Brat lub Twój Syn nie chciał kiedyś zostać piłkarzem? Dajmy Erykowi nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli oglądać go na wielkich światowych boiskach. A może nawet zagra w ukochanej drużynie Manchester United. Spełnijmy jego marzenie.