Podróż w Krainę Baśni

Zakończenie: 19 Sierpnia 2012
Rezultat zbiórki
Serdecznie dziękujemy wszystkim internautom, którzy na portalu Siepomaga.pl dokonali wpłat i pomogli Bartoszowi wyjechać na wakacje i sfinansować rehabilitację. Bartosz ma 16 lat i po raz pierwszy w swoim życiu mógł wyjechać na wymarzone wakacje nad polskie morze.
Dziękujemy!
Opis zbiórki
Bartek od urodzenia choruje na postępujący zanik mięśni typu Duchenne. W jego wyniku organizm chłopca nie dostarcza do mięśni białka, powodując ich stopniowy zanik.
W pierwszej fazie choroby osłabiane są mięśnie szkieletowe, co prowadzi do problemów z chodzeniem i poruszaniem się. W etapie końcowym choroby zaatakowany zostaje także mięsień sercowy – prowadząc do kardiomiopatii i w efekcie do śmierci. Średni okres przeżycia osób z tym typem choroby to 28 lat.
Bartek ma 14 lat, jest uczniem gimnazjum. Przestał chodzić w wieku 9 lat i od tamtej pory porusza się wyłącznie na wózku. Bardzo lubi czytać książki, szczególnie o tematyce fantastycznej. Jest fanem gier komputerowych, programów przyrodniczych i historycznych. Ze względu na jego stan zdrowia korzysta z nauczania indywidualnego.
Sytuacja materialna rodziny jest bardzo trudna. Jego mama nie pracuje ze względu na konieczność całodobowej opieki nad chorym synem. Tata Bartka pracuje na pół etatu, jednak to nie wystarcza na pokrycie wydatków związanych z rehabilitacją chłopca. Pół roku temu, w wyniku tej samej choroby, zmarł brat Bartka.
Chcielibyśmy zebrać 10 000 złotych na turnus rehabilitacyjny dla chłopca, który do tej pory nie miał szansy zbudzić "śpiącego rycerza" ani poczuć na twarzy "oddechu Neptuna". Stanąć przed obliczem choć jednego z nich, będzie dla Bartka spełnieniem najskrytszych marzeń.
Część środków chcemy również przeznaczyć na rehabilitację domową Bartka. Chłopiec ma bardzo silne przykurcze mięśniowe utrudniające mu coraz bardziej poruszanie rękami i nogami oraz sprawiające duży ból. Aby się go pozbyć i nie stracić kontroli nad własnym ciałem, wskazane są codzienne ćwiczenia polegające na stymulowaniu i pobudzaniu jego mięśni do ruchu - jest to jak na razie jedyna skuteczna terapia.
Liczymy, że pomożecie nam wesprzeć chłopca w jego codziennym trudzie i umożliwicie mu spełnienie jego marzenia.