Fabian - Superbohater

zakup konsoli Xbox Kinect z zestawem gier oraz dobrego telefonu dotykowego
Zakończenie: 15 Grudnia 2015
Rezultat zbiórki
Konsola Xbox Kinect z grami oraz smartfon dla Fabiana
7-letni Fabian z Inowrocławia od ponad 2 lat zmaga się z guzem mózgu. Chłopiec wciąż przyjmuje chemię, uśmiecha się. Bo przecież musi być dobrze. Fabian nigdy się nie poddaje, nie skarży, nie narzeka. Kiedyś uwielbiał grać w piłkę z kolegami, dziś wystarcza mu, gdy tę piłkę może potrzymać. Taki właśnie jest. Z uwagi na osłabienie i obniżoną odporność jego kontakty z kolegami z klasy czy z podwórka są bardzo ograniczone. Na szczęście Fabian ma starszego brata, z którym świetnie się dogaduje. Chłopcy uwielbiają wspólnie spędzać czas. Gry, zabawy, braterskie tajemnice.
Fabian marzył o Xboxie Kinect z grami. I to marzenie spełniło się przed Świętami Bożego Narodzenia. Tuż przed Wigilią zawitał do Fabiana św. Mikołaj z wielką przesyłką. Fabian nie wierzył własnym oczom jak zobaczył co w niej jest, że otrzymał właśnie upragnioną konsolę Xbox Kinect z grami i smartfona! Bardzo, ale to bardzo ucieszył się z prezentów! Mimo osłabienia znalazł w sobie siłę aby prawie od razu podłączyć konsolę i zacząć grać! Ach te Święta były niezapomniane, tyle zabawy i radości!
Teraz Fabian wreszcie będzie mógł z bratem grać na Xboxie gdy będzie na przepustkach ze szpitala. Gdy gra to potrafi zapomnieć o wszystkim, o całym złym świecie. Jest tylko fantazja, świat superbohaterów, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Telefon natomiast będzie niezbędny podczas pobytów w szpitalu – dzięki niemu będzie mógł być w kontakcie z bratem i mamą, za którymi bardzo tęskni.
Oprócz konsoli i smartfona Fabian otrzymał także dużo zabawek, które choć na chwilę pomogą rozjaśnić szarą i bolesną rzeczywistość.
Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wniesienie radości w życie Fabiana.
Opis zbiórki
Czemu nieszczęścia muszą chodzić parami? Czemu rak musi wracać? Dlaczego zawodzą bliscy? Fabian, jego starszy brat Dawid, ukochana mama i rak. Był jeszcze tata, ale musiał odejść. Nie sprawdził się gdy rodzina potrzebowała go najbardziej.
Historia 7-letniego Fabiana tak naprawdę rozpoczęła się w połowie 2013 roku. Jak często bywa w takich przypadkach początkowo wszystko wyglądało bardzo niewinnie. W końcu nie raz każdy z nas walczył z wirusem, nie raz bolała nas głowa, nie raz męczyły wymioty. Wielokrotnie Fabian trafiał do szpitala, wielokrotnie podawano mu kroplówkę, za każdym jednak razem odsyłano do domu. Dopiero po kilku tygodniach gdy tabletki przestały radzić sobie z bólem, wykonano specjalistyczne badania. I wtedy właśnie go poznali. 7-centymetrowy guz umiejscowił się w płacie czołowym główki chłopca. Nie było już czasu na czekanie, Fabian natychmiast został przewieziony na onkologię do Bydgoszczy. Kilka dni później przeszedł pierwszą operację. Udaną. Przez rok wydawało się, że będzie dobrze.
Niestety, znów przyszedł listopad i znów złe wieści. Guz odrósł, w tym samym miejscu, jeszcze głębiej. Znów operacja ratująca życie. Tym razem nie udało się guza usunąć w całości. Fabian przeszedł już cztery bloki chemioterapii, po której przez kilka tygodni nie chodził, następnie przeszedł 6-tygodniową radioterapię i znowu chemię. Ze względu na poważny stan Fabian jest teraz pod opieką Centrum Zdrowia Dziecka. Ostatnie badania wykazały zmiany w rdzeniu kręgowym.
Ale chłopiec wciąż przyjmuje chemię, uśmiecha się i wierzy w happy and. Bo przecież musi być dobrze. Fabian nigdy się nie poddaje, nie skarży, nie narzeka. Nawet gdy nie ma siły wstać z łóżka. Kiedyś uwielbiał grać w piłkę z kolegami, dziś wystarcza mu, gdy tę piłkę może potrzymać. Taki właśnie jest. Z uwagi na osłabienie i obniżoną odporność jego kontakty z kolegami z klasy czy z podwórka są bardzo ograniczone. Na szczęście Fabian ma starszego brata, z którym świetnie się dogaduje. Chłopcy uwielbiają wspólnie spędzać czas. Gry, zabawy, braterskie tajemnice.
Fabian marzy o Xboxie Kinect z grami. Chciałby razem z bratem grać i bawić się gdy wyjdzie ze szpitala i na przepustkach. To sala gier i plac zabaw, który dla Fabiana będzie jeszcze długo niedostępny. Konsolę Fabian poznał w szpitalu. Gdy gra to potrafi zapomnieć o wszystkim, o całym złym świecie. Jest tylko fantazja, świat superbohaterów, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. A Fabian to przecież też Superbohater.
Fabian i Dawid od zawsze razem spędzali czas, ale od momentu diagnozy są praktycznie nierozłączni, dlatego tym bardziej cierpią gdy Fabian trafia do szpitala. Tyle się przecież dzieje, tyle chcieliby sobie opowiedzieć. Zwykły dotykowy telefon to drugie marzenie Fabiana. Nieosiągalne dla mamy. Fabian napisał już nawet do Mikołaja, niestety ten ostatni sam ledwo wiąże koniec z końcem. Xbox kinect i telefon - wielkie marzenia Fabiana, fantazje, które pozwalają przetrwać. Możecie sprawić, że Fabian – superbohater nie straci swojej MOCY. Spełnione marzenia dadzą mu nadzieję i siłę do dalszej walki.