Zrobić coś jeszcze
Zakończenie: 1 Grudnia 2011
Rezultat zbiórki
Dzięki Państwa pomocy udało się zebrać kwotę niezbędną do podjęcia próby leczenia dziewczynki w Klinice w Monachium. U Izy została przeprowadzona bardzo szeroka diagnostyka, oraz cewnikowanie serca, które wykazało, iż nie wymaga ono w tym momencie kolejnej interwencji chirurgicznej.
Zostało zmodyfikowane leczenie farmokologiczne, w tym wprowadzony lek o nazwie Sildenafil, który zmniejsza ciśnienie w krążeniu płucnym, lekarze mają nadzieję, iż jego stosowanie poprawi stan zdrowia dziewczynki.
Po pobycie w niemicekiej klinice stan Izy poprawił się na tyle, że mogła ona wziąć udział w turnusie rehabilitacyjnym a w lipcu tego roku samodzielnie uczestniczyć w organizowanym przez Fundację Cor Infantis obozie dla dzieci i młodzieży z wadami serca, był to pierwszy wyjazd Izy z domu bez rodziców. Dziewczynka spędziła wyjątkowy tydzień wśród rówieśników, i mimo, że w dalszym ciągu wymaga intensywnego leczenia na jej twarzy maluje się radosny uśmiech.
W imieniu Izy oraz jej rodziców raz jeszcze za okazaną pomoc dziękujemy!
Opis zbiórki
Dziesięcioletnia Iza to rezolutna i uśmiechnięta dziewczynka. Wielbicielka gry w szachy, która codziennie walczy o każdy kolejny dzień życia.
Od samego początku los nie był dla niej łaskawy. Zaraz po narodzinach, w rzeszowskim szpitalu, stwierdzono u niej wylew dokomorowy i wrodzoną wadę serca. Dziewczynkę przetransportowano do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, gdzie potwierdzono postawione wcześniej diagnozy. Dodatkowo stwierdzono u Izy zespół Di-Georga oraz wrodzony brak odporności.
W Krakowie leczenia Izy, podjął się prof. Edward Malec. Dziewczynka przeszła trzy skomplikowane operacje na otwartym sercu - pierwszą w czwartym tygodniu życia, drugą mając 9 miesięcy, trzecią w wieku 4,5 lat. Dodatkowo miała wykonane dwa cewnikowania serca - w wieku 4 i 9 miesięcy. Niestety u Izy wystąpiło bardzo poważne powikłanie związane z wadą serca - zespół utraty białka. Dziewczynka musi przyjmować silne leki, sterydy, odżywki i jest na specjalistycznej diecie.
Kilka miesięcy temu Iza w stanie ciężkim, znów trafiła do szpitala w Krakowie. U dziewczynki wystąpiły powikłania zakrzepowo-zatorowe, krwawienie z przewodu pokarmowego i górnych dróg oddechowych. Po trzech miesiącach walki o życie na OIM-ie, została wypisana do domu, w stanie ogólnym dość dobrym z brakiem perspektyw na dalsze leczenie. Lekarze stwierdzili, że nie są w stanie w dalszym ciągu jej pomagać, bo ich możliwości po prostu się wyczerpały.
Pojawiła się mała iskierka nadziei. Szansa, że coś jeszcze dla Izy można zrobić. Profesor Edward Malec, który wiele lat temu uratował jej życie w krakowskim szpitalu, a który obecnie pracuje w Klinice w Monachium zecydował się podjąć próby ratowania dziewczynki. Niestety koszty leczenia w Niemczech znacznie przewyżaszją możliwości finansowe jej rodziców. Za pośrednictwem Siepomaga.pl chcielibyśmy zebrać część kwoty niezbędnej do uratowania jej życia.
Rodzice Izy proszą o pomoc - "Apelujemy o pomoc dla córki Izabeli ponieważ nie posiadamy środków na leczenie w Monachium, a w Polsce nie ma możliwości kontynuowania leczenia naszego dziecka, możliwości takie posiada jednak klinika w Monachium. Brak kontynuacji leczenia, doprowadzi ją do śmierci. Leczenie to nie jest w żaden sposób refundowane, dlatego w tym celu konieczna jest pomoc sponsorów. Apelujemy więc o pomoc w ratowaniu życia Izabeli. Izabela mimo swojej ciężkiej choroby, częstych, długich pobytach w szpitalu jest bardzo pogodnym, spokojnym i wesołym dzieckiem. Ma dużo marzeń, chciałaby w przyszłości pracować w szpitalu i pomagać chorym dzieciom Jej pasją są szachy, bierze udział w zawodach szachowych. Pozwólmy jej spełnić marzenia. Dzięki Państwa pomocy to będzie możliwe."