Zabierz Oliwiera w bezpieczną podróż

fotelik samochodowy rehabilitacyjny
Zakończenie: 27 Listopada 2016
Rezultat zbiórki
Wiadomość od mamy chłopca:
Kochani Siepomagacze,
Wraz z moim synkiem Oliwierem z całego serca dziękujemy za okazaną pomoc! Jesteśmy bardzo szczęśliwi! Dzięki Państwa pomocy Oliwier będzie mógł bezpiecznie podróżować i trzymać prawidłową postawę, co w jego przypadku jest niesamowicie ważne. DZIĘKUJEMY za każdego wysłanego smsa, za każdą wpłatę, za każde udostępnienie. Życzymy Państwu wszystkiego dobrego!!!
Ewa Sopata, mama Oliwiera
Opis zbiórki
1100 gram, 1 punkt w skali Apgar, dwukrotna reanimacja. Tyle przeszedł Oliwier w pierwszych dniach życia. 3 miesiące w szpitalu. Przez 58 dni oddychał za niego respirator. Sepsa, zapalenie płuc, kilkanaście transfuzji krwi - nawet dorosły mógłby tego nie wytrzymać. Ale Oliwier bardzo chciał żyć i wygrał tą bitwę. Dzisiaj walczy o sprawność i w walce tej potrzebuje naszej pomocy.
Oliwier przyszedł na świat w mroźny styczniowy poranek 2008 roku. Pojawił się na świecie o wiele za wcześnie. W wyniku obrażeń okołoporodowych doszło do wylewów do komór mózgowych. Jego konsekwencją jest mózgowe porażenie dziecięce. Los jakby uwziął się na Oliwiera, jakby sprawdzał, ile ten mały chłopiec może wytrzymać. Jak większość wcześniaków ma problemy ze wzrokiem, przeszedł już 3 operacje. Mózgowe porażenie dziecięce nie pozwala mu się rozwijać jak zdrowym dzieciom. Kiedy Oliwier skończył 3 lata, niektóre z jego zachowań wzbudziły niepokój rodziców. Był zamknięty w sobie, mało kontaktowy. U chłopca zdiagnozowano autyzm.
Oliwier regularnie uczęszczam na zajęcia z psychologiem, pedagogiem, na terapię Integracji Sensorycznej, terapię czaszkowo – krzyżową, dogoterapię i hipoterapię. Bardzo stara się, aby dorównać swoim rówieśnikom. Chętnie pracuję nad sobą i pokonuje swoje ograniczenia, czego widać już pierwsze rezultaty. Dzięki pracy w domu, terapii, rehabilitacji i przyjmowanym lekom oraz suplementom nadgania w rozwoju zdrowe dzieci. Ma szansę na to, aby żyć jak zdrowy człowiek.
Kiedy dziecko atakuje choroba, to jej podporządkowane jest życie całej rodziny. Wraz z mamą chłopiec bardzo dużo czasu spędza w podróży po całej Polsce. Cztery razy do roku wyjeżdża na turnusy rehabilitacyjne, które odbywają się setki kilometrów od domu. Dodatkowo dojeżdża na konsultacje u specjalistów w wielu miastach Polski - Wrocław, Kraków, Warszawa, Katowice… Dwa razy w tygodniu pokonuje trasę 70 km, dojeżdżając na rehabilitację.
Aby jednak Oliwier podróżował bezpiecznie, potrzebny jest mu nowy fotelik samochodowy, przystosowany do potrzeb dziecka niepełnosprawnego. Waży już 19 kilogramów, więc z fotelika przeznaczonego dla dzieci do 15 kg daw3no wyrósł. Pasy wewnętrzne w zwykłych fotelikach są przystosowane do wagi 15 kg, później trzeba je demontować. Zapinamy go tylko i wyłącznie w pasy samochodowe, z których sam potrafi się wypiąć, co jest bardzo niebezpieczne – mówi mama chłopca. Martwię się, wolałabym, żebym jeździł w specjalistycznym foteliku, przystosowanym do potrzeb dziecka niepełnosprawnego. Fotelik taki przystosowany jest do wagi 50 kg, dlatego będzie mógł korzystać z niego jeszcze przez długi czas.
Dzięki fotelikowi każda podróż Oliwiera będzie bezpieczna, a dodatkowo fotelik pomoże mu utrzymać prawidłową postawę podczas jazdy samochodem. Mama z Oliwierem podróżują po Polsce sami w poszukiwaniu pomocy. Potrzebują tylko pomocy, aby im tą podróż umożliwić.