Pomóżmy Aleksandrowi

Zakończenie: 26 Września 2010
Rezultat zbiórki
Kochani Pomagacze!
Bardzo dziękujemy Wam za wpłaty na rzecz Aleksandra. Choroba na razie nie ustępuje, tak jak wszyscy byśmy chcieli. Sasza wrócił do szkoły, miał mieć indywidualny tok nauczania, ale taka forma jest bardzo zubożona na Białorusi i mama Saszy, Pani Lucyna, nie zgodziła się na to.
Na początku 2011 roku Saszę czeka kolejna seria naświetlań. Kilka dni temu przekazaliśmy mamie Saszy środki zebrane poprzez siepomaga.pl, wykorzysta je zgodnie z potrzebami leczenia synka.
I raz Jeszcze w imieniu naszym, Aleksandra i jego rodziny ogromnie DZIĘKUJEMY!
Opis zbiórki
Sześcioletni Aleksander z Białorusi przeszedł niedawno operację usunięcia nowotworu gruczołu ślinowego. Teraz potrzebuje Waszej pomocy, by spłacić dług wobec szpitala.
Do naszej Fundacji z prośbą o pomoc zwróciła się Pani Lucyna Dirwuk, mama 6-letniego Aleksandra. Oto jej słowa:
”W lipcu 2008 roku zauważyłam u syna guz za uchem z prawej strony, zgłosiłam się do szpitala w Grodnie. Przez 3 tygodnie badali Saszę i wystawili trzy różne diagnozy, z których żadna nie została potwierdzona przez lekarzy-onkologów z Mińska. Tam właśnie, po pobraniu próbki, wystawiono diagnozę - nowotwór gruczołu ślinowego, zrobiono napromieniowanie i wypisano syna do domu. Co miesiąc jeździliśmy na badania kontrolne, które wykazywały, że stan zapalny nadal się utrzymywał.
W Polsce, w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie, lekarze zdecydowali się na operację. Odbyła się ona w zeszłym tygodniu. Usunięto nowotwór i nerw. Do zapłaty ponad 8.000 zł. Pomóżcie!”
Fundacja pokryje część kwoty, może za pośrednictwem siepomaga uda się zebrać resztę.
I my prosimy - Pomóżcie!