Czarek jest o krok od samodzielności

Turnus rehabilitacyjny
Zakończenie: 12 Lipca 2016
Opis zbiórki
Czarek urodził się 15 lat temu w zamartwicy i otrzymał 1 pkt według skali Apgar. Po paru miesiącach diagnoza brzmiała: czterokończynowe porażenie mózgowe, postać spastyczna, padaczka. Miał bardzo mało szans, aby mówić, siedzieć – o chodzeniu nie wspominając. On jednak nauczył się bardzo dużo. Żeby osiągnąć jeszcze lepsze efekty musi regularnie korzystać z pomocy specjalistów i rehabilitantów.
Każdy z nas ma marzenia. To one pozwalają nam na spokojne przeżywanie nawet trudnych chwil i dają nadzieję na to, że jutro odmieni się nasz los. Największym marzeniem Czarusia jest to, żeby mógł kiedyś biegać tak jak inne dzieci. Na razie musi jeszcze bardzo dużo ćwiczyć. Czy jego pragnienie się kiedyś spełni? Od pierwszych dni życia Czarek jest pod opieką wielu poradni specjalistycznych, a także, zgodnie z zaleceniami lekarskimi – rehabilitowany również w domu i na turnusach rehabilitacyjnych. Dzięki intensywnej pracy robi duże postępy. Samodzielnie siada, zaczyna raczkować, pionizować się, mówić.
Dzieciństwo Czarka to w większości ból, ciągła rehabilitacja, wiele żmudnej pracy, brak beztroskiej zabawy. Jego rozwój musi być stale wspomagany systematycznymi ćwiczeniami usprawniającymi, wyjazdami na turnusy, zaopatrzeniem w sprzęt rehabilitacyjny, medyczny i ortopedyczny, a przede wszystkim – ogromem wysiłku każdego dnia.
Chłopiec przeszedł już 2 zabiegi stomatologiczne oraz zabieg fibrotomii. Obecnie jest uczestnikiem zajęć w ośrodku rewalidacyjno-edukacyjno-wychowawczym, gdzie ma zapewnioną rehabilitację przez 3 godziny w tygodniu. Ponadto, od poniedziałku do piątku poddawany jest jednej, godzinnej rehabilitacji prywatnej. Cały czas staramy się go rozwijać, bo chociaż na dziecięce porażenie mózgowe nie ma lekarstwa, to można znacznie złagodzić skutki choroby, a przy tym cierpienie chłopca.
Czarek bardzo lubi zajęcia w ośrodku, chętnie w nich uczestniczy, bo jest to dla niego również okazją do spotkań z rówieśnikami i terapeutami, których darzy dużą sympatią. Turnusy są dla niego niezwykle ważne, dzięki nim może usprawniać swoje ciało i przeżywać piękne chwile w towarzystwie dzieci, dla których walka o normalność jest codziennością. Mimo swych licznych dolegliwości zdrowotnych, Czaruś ma jeszcze szansę na zbliżenie się do świata swych rówieśników i do tego, co jest naturalnym dla zdrowych dzieci. Będzie to jednak możliwe tylko dzięki Twojej pomocy, dzięki Twej ofiarności.
Dziękujemy za każdą, nawet najdrobniejszą wpłatę, która umożliwi Czarusiowi dalsze leczenie, a w przyszłości da szansę na prowadzenie samodzielnego życia!