Walentynkowe serduszko

Zakończenie: 22 Października 2013
Rezultat zbiórki
Operacja Michasiowego serduszka odbędzie się niedługo po jego 2 urodzinkach - 20 marca. Trzymamy kciuki i życzymy, żeby wszystko przebiegło szybko i bezboleśnie, a naprawione serduszo biło jak dzwon!
Opis zbiórki
Michał postanowił pomóc Michałkowi!
Wygraną z konkursu muzycznego portalu veewall.com wspiera skarbonkę Michałka kwotą 75 000 złotych! Dzięki Michałowi i Pomagaczom, którzy aktywnie i wytrwale głosowali, Michałek otrzymał całość środków niezbędnych do ostatniej operacji serca. Już wkrótce jego rodzice będą mieli okazję doświadczyć życia bez ciągłej troski o pieniądze na ratowanie życia maluszka.
Trzymamy kciuki za operacje i czekamy na zdjęcia z szerokim uśmiechem i zdrowym serduchem!!!
Zespół Siepomaga.pl
Drodzy Pomagacze!
Michałek na swoją operację zbiera już drugi rok. W tym czasie prof. Malec, który ma zoperować chłopca zmienił klinikę i miejsce pracy (z Monachium na Munster). Niestety wpłynęło to na kwote jaką potrzebuje Michaś. Koszt operacji wzrósł z 80 000 pln do 150 000 pln. Chłopczyk jest coraz starszy i powinien już niedługo przejść ostatnią operację serca. Zwiększamy cel do kwoty brakującej na operację serca. W momencie osiągnięcia 100% celu na siepomaga.pl Michas będzie miał całość środków potrzebnych na samą operacje serca.
Michałek urodził się 14 lutego 2012r. - dokładnie w Walentynki.
Śpieszyło mu się widocznie na świat, ponieważ termin porodu był dopiero za miesiąc. Dzień zakochanych dla rodziców Michałka był początkiem ogromnej miłości do synka, ale też strachu o jego życie. W czasie ciąży nie została bowiem wykryta poważna wrodzona wada serca...
Po urodzeniu Michała od razu zabrano go do inkubatora. Rodzice nie wiedzieli, co się dzieje z ich dzieckiem, przecież cała ciąża przebiegała prawidłowo. Rano lekarz poinformował ich, że podejrzewają wadę serca. W jednej chwili całe szczęście znikło, pojawił się żal, łzy i bezradność.
W pierwszej dobie życia Michaś został przewieziony do Kliniki Kardiochirurgii w Poznaniu na oddechu z respiratora w stanie ciężkim. Po dokładnych badaniach stwierdzono atrezję zastawki trójdzielnej z hipoplazją komory prawej i tętnicy płucnej, ubytek między komorowy i między przedsionkowy oraz drożny przewód tętniczy. Następnego dnia maluszek przeszedł operację ratującą mu życie - zespolenie systemowo-płucne.
Ta operacja nie była ostatnią. Rodzice zupełnie nieprzygotwani na chorobę synka, wszędzie szukali ratunku. Dowiedzieli się o wyjątkowym kardiochirurgu, prof. Edwardzie Malcu. Ku ich radości zgodził się zoperować serce chłopca. Druga operacja odbyła się w sierpniu 2012r. w Monachium.
Pozostała jeszcze jedna operacja. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie to już ostatni zabieg na serduszku Michałka. Odbędzie się za 1,5 roku w Monachium. Jej koszt to ponad 80.000 zł. Rodzice nie są w stanie sami uzbierać takiej kwoty. Poruszą niebo i ziemię, żeby ich synek mógł być zdrowy.
Połączmy nasze serca dla serca Michałka. Tylko w ten sposób możemy uratować jego malutkie serduszko.