Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Bez nowych aparatów przestanę słyszeć mamę

Aleksandra Masiukiewicz
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

aparaty słuchowe

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Serca dla Maluszka
Aleksandra Masiukiewicz, 9 lat
Włodawa, lubelskie
obustronny niedosłuch
Rozpoczęcie: 28 Listopada 2017
Zakończenie: 15 Stycznia 2018

Rezultat zbiórki

Święta to czas radości, ale też czas spełniania marzeń, zwłaszcza bliskich osób. Rodzice Oli bardzo chcieli, żeby ich córka miała w te święta nowe aparaty, żeby słyszała przez nie kolędy, życzenia. Zaciągnęli pożyczkę, część dołożyła też fundacja, w której jest zapisana Ola. W takiej sytuacji zakończyliśmy zbiórkę, chociaż nie uzbieraliśmy całości kwoty.

"Ślicznie dziękujemy wszystkim, którzy otwarli swoje serce i pomogli Oli. Dzięki Wam Ola może prawidłowo się rozwijać!"

Jesteście wspaniali!

Ola z mamą Basią

Opis zbiórki

Nikt nie jest stworzony do tego, żeby żyć sam. Nikt nie jest stworzony do tego, żeby żyć w ciszy - samotność jest porównywalna do tego, gdy wokół nie ma ludzi. Mama trzymająca za rękę pozwala się nie bać, gdyby za jakimś głosem czaiło się niebezpieczeństwo. Ale gdy mamy nie ma, pomagały aparaty, które pozwalały Oli słyszeć wszystko dookoła.

Ola od urodzenia ma niedosłuch, obustronną wadę słuchu. Już jako maleństwo nie słyszała kołysanek śpiewanych przez mamę, a każdy dźwięk docierający do je uszu to zasługa aparatów. Bez nich Ola nigdy nie zacznie słyszeć, bo jej wada jest nieodwracalna, a co gorsze, może się pogłębiać.

Aleksandra Masiukiewicz

Pierwsze aparaty Ola założyła, gdy miała 8 miesięcy. Przy wadzie słuchu nie tylko cisza w uszach jest problemem. Bez aparatów Ola ma problem ze słyszeniem, ale nie tylko - od nich uzależniony jest też rozwój mowy Oli. Rehabilitacja kojarzy się z ćwiczeniami fizycznymi, ale Ola też ma rehabilitację - słuchu i mowy. To jest jej jedyna szansa na funkcjonowanie w społeczeństwie, już ma problem z odnalezieniem się wśród rówieśników.

Niestety, aparaty Oli przestają działać, nie mają już takiej mocy, jak wcześniej. Musimy je wymienić na nowe, jednak NFZ dopłaca jedynie 1/3 ceny. A cena jest tak wysoka, że my nie jesteśmy w stanie jej pokryć. Kilka tysięcy złotych przy tych wszystkich wydatkach, które ponosimy, to dla nas kwota niemożliwa do odłożenia, dlatego prosimy wszystkich o pomoc. Dzięki Wam Ola będzie mogła mieć nowe aparaty, będzie mogła słyszeć, mówić, rozwijać się! Bardzo Was prosimy o wsparcie.

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki