Rowerem po marzenia

Zakończenie: 9 Kwietnia 2014
Rezultat zbiórki
12-letni Piotr z Nowego Sącza zmaga się z wadą serca. Chłopiec przeszedł już trzy operacje serca, jednak walczy dzielnie i się nie poddaje. Dodatkowo jeszcze zaraża wszystkich swoim pozytywnym i wesołym podejściem do życia. Piotr marzył o rowerze górskim, na którym mógłby wreszcie odbywać swoje ukochane małe wyprawy w nieznane. Fantazja Piotrka spełniła się podczas Podróży Spełnionych Fantazji, w której towarzyszyły nam wolontariuszki z Kanady.
Cała rodzina, oprócz mamy Piotra, nie wiedziała o niespodziance, która miała ich zaskoczyć o poranku. Wolontariuszki wniosły jego nowy pojazd do domu i Piotr oniemiał z wrażenia. Nie do końca wierzył, że prezent jest dla niego. Nigdy jeszcze nie miał nowego, tak wspaniałego roweru. W otwieraniu kolejnych prezentów towarzyszyła mu dwójka rodzeństwa – Kuba i Kinga. Piotr odkrył, że dostał także kask z akcesoriami oraz ogromną ilość samochodzików. W szczególności ucieszyły go modele Skody, gdyż tę markę Piotr lubi najbardziej. Skacząca małpka pluszak też go bardzo uradowała i wywołała wybuchy śmiechu. Następnie wszyscy razem udali się na ogromny taras, żeby przetestować największy prezent. Chłopiec był przeszczęśliwy. Pozwolił także wolontariuszkom przejechać się na rowerze, czym sprawił im także ogromną radość.
Uśmiechom i uściskom nie było końca, dlatego wolontariuszkom bardzo ciężko było opuszczać rodzinkę Piotra.
Za spełnienie fantazji Piotra z całego serca dziękujemy
Opis zbiórki
Piotrek jest wesołym dwunastolatkiem. Od urodzenia zmaga się z poważną wadą serca. Przeszedł wiele skomplikowanych operacji na otwartym sercu. Skutków ubocznych tak rozległych zabiegów praktycznie nie da się uniknąć. Upośledzenie umysłowe, wady wymowy, nadwzroczność (+6 dioptrii) jednego oczka i niedowidzenie drugiego, czy skolioza - to tylko niektóre z nich.
Piotruś nie jest typem prymusa. Zdecydowanie bardziej od nauki woli zabawy na świeżym powietrzu ze swoim rodzeństwem 10-letnią siostrą Kingą oraz 8-letnim braciszkiem Kubusiem. Nieodłącznym towarzyszem, bez którego świat byłby dużo bardziej szary, jest ukochany piesek. Chłopiec pomimo ciężkiego stanu zdrowia jest pogodny i pełen nadziei. Choroba nie ukradła uśmiechu z jego twarzy. Marzeniem Piotrusia, dzięki któremu mógłby szosować i gonić wiatr, jest rowerek z akcesoriami.
Rodzice starają się, jak mogą, żeby zapewnić najlepszą opiekę dwunastolatkowi. Aby fantazja Piotrusia mogła stać się rzeczywistością, potrzebujemy Waszej pomocy. Wierzymy, że otaczają go ludzie, którzy o nim myślą i pomagają mu cieszyć się chwilami beztroskiej swobody. Wiosna coraz bliżej. Pozwólmy Piotrkowi choć na chwilę zapomnieć o chorobie i uwierzyć, że warto marzyć.