Nie pozwól mi zmarnować szansy na sprawną nóżkę!

Filipek w tym roku skończy 6 lat, a ja marzę, by z tej okazji sprawić mu najpiękniejszy prezent, jaki można sobie wyobrazić, bo czy może być coś lepszego, od bycia sprawnym dzieckiem? Synek urodził się ze stopą końsko-szpotawą. Gipsowanie, czy operacja podcięcia ścięgien Achillesa nie przyniosła takich efektów, które pozwolą być Filipkowi sprawnym chłopcem w przyszłości. Szansą jest operacja w Wiedniu, która niestety bardzo dużo kosztuje. Konieczna będzie też rehabilitacja, ale dla mojego ukochanego dziecka jestem w stanie zapukać do każdych drzwi, by uzyskać pomoc! Dziś zwracam się do Ciebie i proszę, pomóż mi!