Już do końca życia muszę przyjmować leki. Bez nich mój stan się pogorszy. Pomóż!

Roczna terapia lekami na chorobę serca i nerek
Zakończenie: 8 Lipca 2020
Opis zbiórki
Osiem lat temu zachorowałem na grypę. Nie obyło się niestety bez powikłań. Doznałem porażenia mięśnia sercowego. Trafiłem do szpitala, a diagnoza brzmiała: kardiomiopatia rozstrzeniowa, czyli lewokomorowa niewydolność serca. Od tego momentu zaczęły się moje problemy. Straciłem pracę, a obecnie jedynym moim źródłem utrzymania jest renta. W międzyczasie w 2015 roku przeszedłem zawał serca, co tylko spotęgowało moje problemy ze zdrowiem.
Zdiagnozowano również u mnie przewlekłą niewydolność nerek w 3 stadium choroby oraz cukrzycę typu 2. Dwa lata temu wszczepiono mi defibrylator serca.
W 2017 roku na rynek trafił lek nowej generacji na moje schorzenie – Entresto. Pomimo, że jest to jedyny specyfik dostępny na rynku, to jednak jest nierefundowany. Miesięczna terapia kosztuje 600 zł. Do tego dochodzą leki, które muszę zażywać ze względu na niewydolność nerek. Każdego miesiąca wydaję więc ponad tysiąc złoty by utrzymać się przy życiu, by nie pogarszał się mój stan.
Kardiomiopatia rozstrzeniowa jest chorobą nieuleczalną. Leki muszę przyjmować już do końca życia. Coraz trudniej jest mi opłacać leczenie. Oszczędności się kończą. Renta nie wystarcza na pokrycie wszystkiego. Proszę pomóż mi! Mam nadzieję, że jeśli poprawią się moje wyniki będę mógł wrócić do pracy, a wtedy opłacanie terapii nie będzie już problemem. Do tego czasu jednak muszę prosić Cię o wsparcie.
Grzegorz