Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Inhalator dla Jasia

Jan Olbryś
Zbiórka zakończona
Zgłaszający zbiórkę: DOZ Fundacja dbam o zdrowie
Jan Olbryś
Elbląg, warmińsko-mazurskie
Rozpoczęcie: 11 Grudnia 2012
Zakończenie: 11 Grudnia 2012

Rezultat zbiórki

Zbiórka na inhalator dla Jasia trwała zaledwie kilka godzin. Nowy sprzęt był pilnie potrzebny. Inhalatror jest refundowany raz na 5 lat, a Jasiowi popsuł się po 2 latach. Gdy zbiórka się rozpoczęła, Jaś był w szpitalu. Lekarze powiedzieli, że po wyjściu maluszek musi mieć nowy inhalator.

 Jan Olbryś 

W tej chwili Jaś jest posiadaczem nowego inhalatora Pari Boy SX oraz starego awaryjnego Pari Boya S. - Jeszcze raz bardzo mocno dziękuję Siepomaga, wszystkim ludziom o dobrych serduszkach - jesteśmy bardzo wdzięczni.- napisała mama Jasia po otrzymaniu inhalatora.

Inhalator jest niezbędny w mukowiscydozie, ponieważ wykonywane są nim inhalacje wziewne z soli fizjologicznej, aby nawilżyć drogi oddechowe. Podawane są nim także leki rozrzedzające wydzielinę, leki likwidujące groźne bakterie z układu oddechowego czy leki spowalniające powstawanie zmian na płucach.

Opis zbiórki

31 grudnia 2010r. na świat przyszedł Jasio, jako zupełnie zdrowe dziecko. Nikt nie podejrzewał, że cztery tygodnie po narodzinach rodzice będą w jechać do Warszawy, żeby wykluczyć Mukowiscydozę. - Jednak badania typu: chlorki w pocie, badanie krwi w kierunku genetyki, badanie elastazy w kale nie wykluczyły, tylko potwierdziły, że nasz kochany synek jest chory na Mukowiscydozę - nieuleczalną, genetyczną chorobę. - mówi Agnieszka, mama Jasia. -

Ile wylali łez, ile wyrzeczeń i stresu ich to kosztowało - wolą nie wspominać. W głowach pojawiała się myśl: dlaczego tak małe dziecko musi przez coś takiego przechodzić? Teraz już wiedzą - to wszystko, te godziny spędzone w podróży do ośrodków leczenia, inhalacje, rehabilitacja, podawanie leków, witamin, kreonu już tak małemu dziecku - to szansa na dłuższe życie dla Jasia.

Mukowiscydoza jest niewidoczna gołym okiem, wszystko rozgrywa się w układzie oddechowym, gdzie gęsta lepka wydzielina zalepia płuca. Aby temu zapobiec,  spowolnić zatykanie - trzeba inhalować Jasia. Na razie solą fizjologiczną 0,9 % dwa razy dziennie, lub do sześciu razy przy przeziębieniu, czasami nawet w nocy, a następnie wykonać rehabilitację - oklepywnie.

Od 3 grudnia Jaś przebywa w ośrodku leczenia Mukowiscydozy w Gdańsku.  Mukowiscydoza atakuje także układ pokarmowy, zatykając również organy wewnętrzne gęstym śluzem. Janek ma częściowo niewydolną trzustkę, dlatego do każdego posiłku, który zawiera tłuszcz, musi przyjmować Kreon 10000. W drugim roku życia wykryto także powiększoną wątrobę i grudkę żółci. Z tego względu Jaś otrzymuje Ursofalk,Esentiale Fore oraz witaminy A,D,E,K,B6.

Jasio jest ciekawym, pogodnym chłopczykiem, uwielbia bawić się autami, rysować kredkami, grać na instrumentach, tańczyć oglądać bajki, majsterkować, można by tak wymieniać i wymieniać... Mimo wszystkich badań i wizyt u lekarzy zdaje się powoli akceptować stan rzeczy i dzielnie znosić to wszystko.

Sprawa rozchodzi się o stary inhalator, który niedawno zaczął szwankować. Koszt nowego inhalatora PARI BOY SX z osprzętem wynosi 2.000 zł.  - Bardzo prosimy o pomoc, każdego dnia walczymy o życie naszego synka i o to, aby był z nami jak najdłużej.

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki