Nadzieja Kacpra na lepsze jutro

Kacper miał urodzić się zdrowy. Niestety podczas porodu zabrakło mu tego, co umożliwia życie – tlenu. Od dnia narodzin walczy o to, by jak być inne dzieci. Sam jednak tej walki nie wygra. Dzisiaj prosi Cię o pomoc. Wystarczy najmniejsze wsparcie, aby był bliżej zwycięstwa.

9 miesięcy zdrowej ciąży, wynik wszystkich badań – prawidłowy. Miało być tak pięknie... Niestety. w trakcie porodu doszło do niedotlenienia. Jego konsekwencją jest mózgowe porażenie dziecięce. Rodzice byli zrozpaczeni. Nikt do końca nie wiedział, jak będzie wyglądał rozwój Kacpra. Dziś już wiadomo, że chłopiec ma zaburzony rozwój psychoruchowy – obniżone napięcie kończyn dolnych i wzmożone napięcie kończyn górnych. Ma również zaburzenia mowy i koncentracji, jednak rodzice dzielnie pracują nad tym, aby ich synek był sprawny intelektualnie.

Rehabilitacja to hasło, któremu podporządkowane jest dzieciństwo chłopca. Oprócz bajek i zabaw z rówieśnikami są zajęcia z fizjoterapeutami, oprócz zajęc w przedszkolu – integracja sensoryczna i hipoterapia, oprócz kolegów i koleżanek z podwórka – neurolodzy, psycholodzy, logopedzi i pedagodzy. Każdy dzień Kacpra wygląda inaczej niż zdrowych dzieci, zawsze jest w nim jakiś element walki z chorobą. Kacper jednak nie skarży się. Wytrwale pracuje nad ruchem i mową.

Tylko dzięki  wzmożonej, ale – niestety -  kosztownej pracy terapeutycznej Kacper ma szanse powrotu do zdrowia, do poznawania świata i cieszenia się nim,  jak inne, zdrowe dzieci. Dzięki codziennej regularnej rehabilitacji Kacper ma szanse poruszać się samodzielnie. Każdy mały krok w poprawie jego rozwoju jest dla nas wielkim sukcesem i nadzieją na lepsze jutro – pisze mama chłopca.

Rehabilitacja przynosi ogromne efekty. Ze względu na widoczne postępy w rozwoju psychoruchowym Kacperka wskazane jest kontynuowanie leczenia usprawniającego, co wiąże się z koniecznością pobytu na kolejnych turnusach rehabilitacyjnych. Optymalne warunki dla postępującej terapii zapewni co najmniej  5-6 turnusów w roku tj. 2 tygodnie intensywnego usprawniania, 6 tygodni przerwy.  Koszt jednego turnusu rehabilitacyjnego to jednak kilka tysięcy złotych. Z Państwa pomocą chcielibyśmy uzbierać środki chociaż na jeden.

Taki turnus to nie wakacje – to ciężka, czasami bolesna praca nad sprawnością i zdrowiem. To ciągłe ćwiczenia i rehabilitacja. Rodzina stara się, by Kacper traktował ją jak zabawę. Wiedzą, że to jedyna droga, by w przyszłości mógł spędzać wakacje jak inne dzieci – na radosnym bieganiu po trawie, skakaniu na trampolinie, zabawach. Jest pogodnym, uśmiechniętym chłopcem, a jego determinacja w walce o sprawność mogłaby być inspiracją dla niejednego dorosłego. Wierzy, że kiedyś nadejdzie lepsze jutro, w którym – tak jak każdy – będzie mógł cieszyć się życiem.