Nóżka pod nóż

Zakończenie: 12 Lutego 2013
Opis zbiórki
Konradek Tokarczyk ma cztery latka. Urodził się z bardzo ciężką i nieuleczalną chorobą wrodzoną łamliwością kości.
Lekarze ostrzegali rodziców, że jego życie będzie bardzo kruche i może trwać krótko... Już gdy przyszedł na świat, miał kilkanaście złamań. Jednak wbrew obawom lekarzy, Konradek z dnia na dzień jest coraz silniejszy. To bardzo dzielny „mężczyzna”. Wytrwale ćwiczy pod okiem rehabilitantów, znosi cierpienia związane z operacjami i złamaniami, a przy tym potrafi cieszyć się każdą chwilą dzieciństwa i dawać bliskim mnóstwo radości.
Konradek nie chodzi i póki co porusza się tylko i wyłącznie na wózku. Jest jednak iskierka nadziei, na to, że będzie mógł chodzić i biegać. Taką iskierkę daje operacja wzmocnienia kości nóżek za pomocą prętów teleskopowych.
Niestety operacje takie wykonywane są tylko w Berlinie i tylko odpłatnie. Jedną nóżkę już udało się zoperować. Termin drugiej operacji wyznaczono na 14 lutego.
Brakuje nam jeszcze 7 000 złotych na opłacenie leczenia (w sumie operacja jednej nogi kosztuje 36 000 złotych).
Spełnijmy razem marzenie dzielnego Konradka! Podarujmy mu walentynkowe serca i dajmy mu szansę wstać z wózka. Niech biegnie przez życie na własnych nóżkach. To możliwe!
Spójrzcie jak pięknie się uśmiecha, choć nie może chodzić. Potrafilibyście tak?
Hurrrra! Udało się! Konradkowa drużyno licząca 151 dobrych serc DZIĘKUJEMY wszystkim Wam i każdemu z Was z osobna! Już dziś Konrad jedzie na operację. Trzymajcie kciuki! Gdy tylko będzie już po natychmmiast spieszymy do Was z informacjami.