Kochający mąż i ojciec

Zakończenie: 31 Grudnia 2013
Rezultat zbiórki
W imieniu moim, Mariusza i całej naszej rodzinki chcieliśmy bardzo podziękować za pomoc w naszej walce o normalne życie. Pragniemy podziękować wszystkim osobom, które wpłacając jakąkolwiek kwotę na zbiórkę dla Mariusza podarowały nam coś bardzo cennego, cząstkę swojego serca :) Dzięki Waszej pomocy Mariusz mógł kontynuować rehabilitację oraz zakupić niezbędne leki. Małymi kroczkami posuwamy się do przodu, jak na razie każdy dzień wypełniony jest ciężkimi ćwiczeniami, ale mamy nadzieję, że i dla nas zaświeci jeszcze słońce.
Serdeczne Bóg zapłać :)
Ania i Mariusz z córeczkami
Opis zbiórki
Mariusz to kochający mąż i ojciec czterech dziewczynek - Oliwii, Julii, Weroniki i Marty (która przyszła na świat zaledwie miesiąc temu). W wielu kręgach znany jest również pod pseudonimem artystycznym DJ YORKSIDE. Swoje serce podzielił pomiędzy dwie pasje - muzykę, z którą związał się zawodowo i rodzinę, która była i jest istotą jego życia.
29 lipca 2011 roku Mariusz doznał bardzo groźnego dla życia wylewu krwi do mózgu. Początkowe diagnozy lekarzy były bardzo pesymistyczne. Podejrzewano u niego porażenie czterokończynowe.
Po kilku miesiącach spędzonych na OIOM-ie i ustabilizowaniu głównych funkcji życiowych lekarze są dobrej myśli. Z dnia na dzień stan Mariusza poprawia się. Powrócił mu oddech, ustabilizowało się ciśnienie i temperatura. Mariusz zaczął reagować na obecność bliskich, ich głosy i dotyk. Poznaje osoby z rodziny i znajomych, którzy odwiedzają go w szpitalu.
Teraz najważniejsza jest rehabilitacja i stopniowe odzyskiwanie utraconej sprawności. Szpital zapewnia tylko kilka minut rehabilitacji dziennie. Reszta pozostaje w gestii rodziny, która w obecnej sytuacji pozostaje bez głównego żywiciela, a prywatna rehabilitacja to spore obciążenie dla domowego budżetu. Jednak nie można z niej zrezygnować, ponieważ jest szansa na poprawę stanu Mariusza.
Już widać znaczące postępy. Mariusz wykonuje proste polecenia innych osób, próbuje sam jak najwięcej ćwiczyć, bardzo często się wzrusza. Widać w nim dużą wolę walki o życie... Zaczął poruszać rękami i nogami. Jest to dla niego bardzo duży wysiłek, ale Mariusz się nie poddaje. Rodzina i przyjaciele starają się go otaczać troskliwą opieką i podtrzymywać na duchu.
To właśnie oni zwrócili się do naszej Fundacji o pomoc finansową na pokrycie kosztów związanych z rehabilitacją Mariusza. Według aktualnych ocen lekarzy Mariusz ma szanse wrócić do pełnej sprawności, ale do tego potrzebna jest minimum 2-letnia rehabilitacja, której NFZ w całości nie refunduje (tylko jeden pobyt w szpitalu rehabilitacyjnym w ciągu roku).
Do marca Mariusz przebywa na rehabilitacji w szpitalu w Tarnowskich Górach, gdzie poddawany jest zabiegom kinezyterapii czyli leczenia ruchem, oraz fizykoterapii czyli oddziaływania na ciało różnymi bodźcami fizycznymi. Później konieczna będzie rehabilitacja domowa. Liczymy, że z pomocą użytkowników Siepomaga.pl uda się zebrać kwotę 10 000 złotych, która pozwoli na rozpoczęcie rehabilitacji w domu, umożliwiając powrót do zdrowia mężowi Anny i tacie czterech uroczych dziewczynek.