Pierwsze narty dla Kuby

Wyjazd Kuby na turnus rehabilitacyjny z nauką jazdy na nartach
Zakończenie: 31 Grudnia 2015
Rezultat zbiórki
Rodzice Kuby
Opis zbiórki
Kuba ma 9 lat, potrafi sam się ubrać, zjeść posiłek i wykonać proste zadania w szkole. Uśmiechnie się, kiedy go poprosimy. Jednak jest wiele rzeczy, które Kubie przychodzą z trudnością i na które potrzebuje on więcej czasu i cierpliwości. Zaburzenia ze spektrum autyzmu sprawiają, że cięzko funkcjonuje on w grupie dzieci, bawi się sam, nie szuka towarzystwa innych. Dodatkowo Kuba ma schorzenia neurologiczne, które jak zły duch przeszkadzają w jego nauce i codziennym rozwoju, często pojawiają się kłopoty z komunikowaniem się, Kuba pracuje również nad tłumieniem agresywnych i buntowniczych zachowań... zdarza się nadal, że ucieka rodzicom na ulicy.
Jakub urodził się 26.06.2006 roku. Dostał 10 pkt w skali APGAR, był ślicznym, spokojnym niemowlakiem. Gdy miał 4 miesiące podczas badania USG przezciemiączkowego zauważono nieprawidłowości w budowie mózgu. MR głowy wykazało, że chłopiec urodził się z wadą centralnego układu nerwowego (wada rozwojowa linii pośrodkowej w postaci braku podziału środkowych części mózgu w partiach podstawowych oraz braku części środkowo dolnej szczeliny międzypółkulowej, brak trzonu, zniekształcone kolano i płat ciała modzelowatego).
- Zanim Kuba ukończył pierwszy rok życia, objawiła się padaczka, zanim ukończył trzy latka - zdiagnozowano autyzm. Komunikacja z naszym dzieckiem jest utrudniona, nie rozmawia jak inne dzieciaki, nie potrafi wyrazić emocji, miewa napady złości. - opowiada mama chłopca.
Kuba nie ma rodzeństwa. Całkowicie poświęciliśmy się naszemu dziecku, starając się nauczyć go funkcjonowania w świecie, którego do końca nie pojmuje, który odbiera zupełnie inaczej niż zdrowe dzieci. Od urodzenia jest intensywnie rehabilitowany. Gdy były widoczne pierwsze efekty, gdy Kuba zaczął otwierać się na świat, my poczuliśmy nadzieję, że autyzm można pokonać. Od września 2014 Kuba uczy się w szkole specjalnej. Oboje z mężem pracujemy, jednak nie na wszystkie możliwe formy pomocy starcza nam funduszy.
Nie pytajcie, proszę, czego Kuba jeszcze nie może zrobić, tylko jak możemy mu pomóc, aby dalej się rozwijał. Kuba musi się uczyć wielu rzeczy, które dla nas są oczywiste. Bez tej nauki nie będzie w stanie funkcjonować wśród ludzi i zrozumieć otaczającego go świata, który rządzi się wciąż dla niego niezrozumiałymi zasadami. Dlatego prosimy o wsparcie, aby Kuba mógł wyjechać na turnus narciarski w Lądku Zdrój. Ruch na świeżym powietrzu i zabawy w grupie przyczynią się do aktywnego rozwoju chłopca i wsparcia jego nauki zachowań społecznych, jak również poprawy kondycji i koordynacji ruchowej.
Serdecznie i z całego serca już teraz dziękuję za każdą, nawet najmniejszą pomoc.
Katarzyna, mama Kuby