Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Ostatnia szansa Nikosia, by uciec przed wyrokiem

Nikodem Mocny
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Operacja rekonstrukcji nóżki w Paley Insitute , by zapewnić Nikodemowi sprawność

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Nikodem Mocny, 6 lat
Klucze, małopolskie
Złożona wada wrodzona prawej nogi
Rozpoczęcie: 15 Września 2017
Zakończenie: 7 Grudnia 2017

Rezultat zbiórki

Nikodem Mocny

Nikoś jest już po operacji!

Kochani, to niesamowite - dzięki Wam nóżka Nikosia, niezwykle Mocnego chłopca, została uratowana! Wspólnie zbieraliśmy na operację w klinice doktora Paleya i dzięki tysiącom osób o dobrych sercach, właśnie takim, jak Ty, udało się!

Operacja poszła zgodnie z planem, choć była bardzo długa i skomplikowana. Dzisiaj chłopiec wraca do zdrowia i już rozpoczął intensywną rehabilitację. Czekamy na pierwsze, samodzielne kroki i wierzymy, że już wkrótce Nikoś będzie biegał ramię w ramię ze swoją siostrzyczką Polą.

Mamy MOC!

Nikodem Mocny
Listopad 2018:

Nikoś właśnie wrócił z Florydy! Dr Paley zrekonstruował stopę i całą nóżkę, wydłużając ją o 5 cm! 

"Nie było łatwo. Specjalne urządzenie wsadzono do nóżki Nikosia, codziennie musieliśmy je rozkręcać, by rozciągać kości. To była walka z bólem, ale udało się wydłużyć kość prawej nóżki o ponad 5 cm. Lekarze zrekonstruowali mu całą stopę i mięśnie."

Dzisiaj - choć kiedyś nie do pomyślenia - Nikoś BIEGA za Polą, swoją siostrą bliźniaczką!

Miała być amputacja, jest beztroskie dzieciństwo. Dzięki Wam!

Nikodem Mocny

Nikodem Mocny
Czytaj także:

przeglad.okluski.pl

onet.pl

Opis zbiórki

Zostało nam tylko siedem miesięcy, by ocalić zdrowie synka. Nóżka naszego dziecka wcale nie musi być amputowana! Może być zdrowy, zupełnie jak jego siostra. Grać z tatą w piłkę, uciekać mamie, żyć szczęśliwie… Niczego bardziej nie pragniemy. Nasze serca są rozerwane, bo wiemy, że tam za oceanem jest ratunek dla Nikosia, ale nas po prostu na niego nie stać... Nie mamy więc innego wyjścia, dlatego bardzo prosimy o pomoc. Wierzymy w to, że z Wami uda się zoperować nóżkę naszego synka, że zdążymy na czas…

Nikodem Mocny

Jesteśmy rodzicami od niedawna, ale wiele lat staraliśmy się o to, by się nimi stać. Życie nie szczędziło nam cierpień… Nasza historia zaczęła się jak w bajce: wielka miłość, piękny ślub. Do szczęścia brakowało nam tylko odgłosu dziecięcych stópek, które rozbrzmiewałyby w domu. Marzyliśmy o dziecku, ale los chciał inaczej. W ciągu dziewięciu lat ciężkich doświadczeń straciliśmy aż trzy ciąże. Trzy małe aniołki, które mogłyby być z nami… Nie zliczymy przepłakanych nocy i chwil, w których traciliśmy sens życia. Ale mieliśmy siebie i mocno wierzyliśmy w to, że w końcu się uda, a w naszej rodzinie pojawi się wymarzony maluszek.

Długie i kosztowne leczenie, nadzieja pomieszana z cierpieniem i w końcu się udało! Gdy okazało się, że będziemy mieli bliźnięta, szaleliśmy ze szczęścia. Sądziliśmy, że oto w końcu los się odwrócił i wynagradza nam te wszystkie bolesne doświadczenia. Ale ta radość trwała tylko do drugiego badania… Lekarz długo oglądał synka i córeczkę, a na jego twarzy dojrzeliśmy niepokój. I wtedy powiedział, że coś nie tak jest z nóżką synka, podejrzewał stopę końsko-szpotawą. Naiwnie sądziliśmy, że to pomyłka, ale podświadomość podpowiadała, że znowu przyjdą dni pełne lęku o własne dziecko. Kolejne badanie prenatalne postawiło przed nami najgorszą prawdę: okazało się, że wada jest poważniejsza, niż wszyscy sądzili.

Nikodem Mocny

Nóżka Nikosia jest o wiele krótsza, pozbawiona kości strzałkowej, ze zdeformowaną stópką. Nie da się opisać tego, co czuliśmy. Z jednej strony niezmierzoną miłość i szczęście, że wkrótce urodzą się nasze wymarzone maluchy, a z drugiej poczucie ogromnej niesprawiedliwości i niewysłowiony strach o przyszłość syna. Nie wiedzieliśmy, co nas czeka, jak będzie wyglądało nasze życie, jak poradzimy sobie z wychowaniem dwójki dzieci, z której będzie tak ciężko doświadczone przez los.

Postanowiliśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by uratować nóżkę Nikodema. Jeszcze przed narodzinami bliźniaków szukaliśmy informacji, pomysłów, rozwiązań. Trafiliśmy na doktora Shadima z Poznania, który mógł pomóc. I gdy już nadzieja odżyła, a my przygotowywaliśmy się do porodu, los kolejny raz podciął nam nogi i zadał cios prosto w serce…

Niespodziewanie, w 34 tygodniu, odeszły wody. Nie byliśmy na to gotowi. Strach, przerażenie, dezorientacja i tylko jedno pytanie: co teraz będzie z naszymi dziećmi? Nie było innego wyjścia, trzeba było sprowadzić Nikosia i Polę na świat. Urodzili się tacy mali, ważyli nieco więcej, niż torebka cukru. Córeczka o wiele lepiej sobie poradziła, ale nasz synek… Dostał tylko 5 punktów, zaraz po porodzie rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie. Prawie zapomnieliśmy o zdeformowanej nóżce, była ona najmniejszym zmartwieniem. Ale Nikoś wygrał - pokazał, że jest silny i dzielny, tak bardzo chciał żyć!

Nikodem Mocny

Gdy stan się ustabilizował, mogliśmy skupić się na jego nóżce. Lekarze nie mieli dobrych wieści… Sugerowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie jak najszybsza amputacja. Nie wierzyliśmy w to, co słyszymy. Nasz syn miałby stać się kaleką, to przekreśliłoby wszystkie szanse! Nie zgodziliśmy się na to, podjęliśmy dramatyczną walkę o nóżkę syna, o jego normalne, szczęśliwe życie. Dr Shadim chciał nam w tym pomóc, dał nadzieję, że jeszcze nic nie jest przesądzone, a nasz synek może być zdrowy! Niestety, tego ratunku nie ma w Polsce.

Jedynym człowiekiem na świecie, który może pomóc Nikosiowi, jest dr Paley z USA. Do operacji ratowania nóżki syna konieczna jest odpowiednia wiedza i technika, bo ten przypadek jest ekstremalnie trudny. Jesteśmy już po konsultacji, dr Paley zakwalifikował Nikodema do operacji, moglibyśmy już jechać, gdybyśmy tylko mieli pieniądze… Gdy dostaliśmy kosztorys, załamaliśmy się. To ogromna suma, której sami nie jesteśmy w stanie zdobyć. Co gorsze, żeby była szansa wyleczenia synka, operacja musiałaby odbyć się maksymalnie za 7 miesięcy. Potem będzie już za późno.

Nikodem Mocny

Niedawno w Nikosiu po raz pierwszy odezwało się pragnienie wstania na własne nóżki. Widział próby swojej siostry bliźniaczki, które zakończyły się sukcesem. Złapał brzeg łóżeczka i z całych sił starał się wstać. Ale zapomniał o swojej chorej nóżce, która nie wytrzymała obciążenia. Po prostu się zgieła, chociaż Nikoś tak bardzo próbował, tak bardzo chciał usłyszeć te same brawa i radość w głosie rodziców, co jego siostrzyczka, gdy wstała. Nikoś upadł, rozpłakał się, a my płakaliśmy razem z nim.

Wierzymy, musimy wierzyć, że los kiedyś się odmieni. Zdajemy sobie sprawę, że to misja prawie niemożliwa, ale dla swojego dziecka poruszymy niebo i ziemię. Prosimy, pomóżcie nam walczyć o zdrowie i szczęście Nikosia. Tylko z Wami damy radę!

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki