Marzę, by porozumieć się z moją córką, dlatego proszę o pomoc!

Sprzęt i oprogramowanie do komunikacji
Zakończenie: 27 Września 2019
Opis zbiórki
Oliwka urodziła się jako zdrowa dziewczynka, mówiła i dużo rozumiała, z ciekawością poznawała świat, aż do momentu, gdy ukończyła 18 miesięcy. Wtedy przestała mówić, interesować się zabawkami, zamknęła się w swoim świecie. Gdy skończyła dwa latka, lekarze zdiagnozowali autyzm dziecięcy.
Robiliśmy wszystko, żeby nauczyć ją na nowo poznawać świat. Po dwóch latach od postawienia diagnozy, zauważyliśmy, że z naszą córką dzieje się coś niedobrego. Zaczęły ją męczyć silne hiperwentylacje, stereotypowe ruchy rąk, wstrzymywanie oddechu, powodujące sinienia. Zaczęła mieć również problemy z chodzeniem i apraksją, czyli z celowym użyciem swoich rączek, które odmawiają jej posłuszeństwa. Jeździliśmy od lekarza do lekarza, nikt nie wiedział, co naszej córce dolega… W końcu diagnoza – zespół Retta, jest to zaburzenie rozwoju, uwarunkowane genetycznie.
Dziewczynki z tą chorobą nazywane są milczącymi aniołkami, zdrowy umysł zamknięty w niesprawnym ciałku. Bardzo nam zależy na sprzęcie do komunikacji, dzięki któremu Oliwia będzie mogła się z nami komunikować. Brakuje nam blisko 8 tysięcy złotych – pozostałą kwotę dofinansowuje PFRON.