Awaria sztucznego płuco-serca. Pilnie potrzebna nowa pompa!

Zakończenie: 6 Listopada 2014
Rezultat zbiórki
Pompa trafiła na nowy blok operacyjny Kliniki Kardiochirurgii Instytutu Centrum Zdrowa Matki Polki w Łodzi w kwietniu 2015 roku. Dzięki zbiórce dzieci operowane w Klinice Kardiochirurgii ICZMP pacjenci są bezpieczni, a kardiochirurdzy pracują, nie obawiając się, że w nagłych przypadkach (np. awarii, która była iskrą początkującą zbiórkę) będą mogli spokojnie pracować dla dobra małych pacjentów.
- Dla mnie największym zaskoczeniem było to, że można się tak zmobilizować i zebrać taką ilość pieniędzy w tak krótkim okresie czasu. To było niesamowite. Jesteśmy chyba takim krajem, który potrafi bardzo wiele zrobić w sytuacjach trudnych. - mówił Pan Profesor Jacek Moll. - Możemy liczyć, że wszystko będzie bardzo dobrze, że medycyna będzie się dalej rozwijać, że będziemy mogli leczyć dzieci na poziomie najwyższym, światowym, bo przecież o to chodzi, żeby nasze polskie dzieci były leczone tak jak dzieci w najlepiej rozwiniętych krajach. Do tego dążymy cały czas.
Opis zbiórki
Na początku października 2014 roku został uruchomiony nowy blok operacyjny Kliniki Kardiochirurgii Instytutu Centrum Zdrowa Matki Polki w Łodzi. Pierwsza operacja odbyła się 7 października. Po tygodniu krytycznej awarii uległa jedna z dwóch funkcjonujących pomp do krążenia pozaustrojowego, czyli tzw. sztuczne płuco-serce. Trzeba było wstrzymać wszystkie operacje na otwartym sercu.
Drugą pompę zajął pacjent, który natychmiast wymagał podłączenia do krążenia pozaustrojowego na dłuższy czas. Pilnie potrzebna jest nowa pompa, żeby dzieci czekające na operacje serca ratujące ich życie i zdrowie mogły być operowane. Bez pompy to niemożliwe! Rocznie w Polsce rodzą się 4 tysiące dzieci z wadami serca. W Klinice Kardiochirurgii ICZMP w Łodzi każdego roku operuje się prawie pół tysiąca dzieci z najcięższymi wadami serca. Prawie połowa z nich to noworodki i niemowlęta, u których najlepsi specjaliści przeprowadzają bardzo skomplikowane operacje na serduszkach wielkości śliwki. Jedna operacja trwa nawet 5 godzin, więc dziennie można przeprowadzić dwie planowane operacji. A do Kliniki zjeżdżają się dzieci z wadami serca z całej Polski. To jeden z najbardziej znanych ośrodków w Polsce specjalizujący się w skomplikowanych operacjach serca u noworodków i niemowląt. A do tego dochodzą operacje u dzieci, które wymagają wieloetapowego leczenia i wracają do Kliniki na kolejne operacje wad serca.
W momencie awarii pompy wszystkie planowane operacje musiały zostać wstrzymane. Operowanie z wadliwym sprzętem jest wykluczone. Każdego dnia jakiś mały pacjent z chorym serduszkiem traci swoją szansę na operację – i to nie przez brak dobrych specjalistów czy bloku operacyjnego, tylko przez awarię sztucznego płuco-serca. Dlatego jak najszybciej należy zakupić nowy sprzęt. Pompa do krążenia pozaustrojowego kosztuje ponad 600 tysięcy zł. NFZ nie może pomóc, ponieważ finansuje leczenie, a nie zakup sprzętu do szpitali. To szpital jest zobowiązany do zapewnienia warunków realizacji kontraktu z NFZ. Dyrekcja ICZMP będzie ubiegała się o pomoc z Ministerstwa Finansów, z funduszy unijnych, ale to wszystko trwa. Ile? Może to zająć nawet pół roku. W tym czasie ponad 200 dzieci z ciężkimi wadami serca nie będzie miało szans na operację, która ratuje ich życie!
Klinika tak długo zabiegała o nowy blok kardiochirurgii, żeby dzieci z wadami serca mogły być leczone w Polsce, blisko domu, żeby ich rodzice nie musieli decydować się na prywatne, a przez to bardzo kosztowne operacje za granicą. W ICZMP mamy wspaniałych lekarzy, to tu operuje znany kardiochirurg prof. Jacek Moll. Gdy rodzice dzieci, które były operowane przez profesora, dowiedzieli się o awarii, postanowili zaapelować do ludzi dobrej woli o pomoc. Napisali list, pod którym podpisali się inni rodzice (kliknij, żeby przeczytać list od rodziców). - Obecnie czekamy na kolejną operację, a aparatura do krążenia pozaustrojowego jest niezbędna, aby tę operację wykonać. Życie mojego dziecka jest zagrożone, samo myślenie o tym bardzo boli. Dajcie nam nadzieję na przyszłość. Pomóżcie w zakupie tej ważnej aparatury. – prosi mama Dawidka. - Każdy, kto w potwornym strachu oczekiwał profesora pod blokiem wie, że trzeba zrobić wszystko, żeby dzieci były bezpiecznie, podczas gdy sprawne ręce wybitnych kardiochirurgów będą dokonywały cudów, którego dowodem jest nasz synek! – dodaje mama Alanka.
Pomóżmy kupić nową pompę do krążenia pozaustrojowego, która umożliwi wznowienie operacji odwołanych z powodu nagłej awarii pompy. Każdego dnia rodzą się dzieci z ciężkimi wadami serca, które potrzebują natychmiastowej opieki i pomocy kardiochirurgów z ICZMP w Łodzi. Nie odsyłajmy ich do domu. Pomóżmy!
Aktualizacja z 5 listopada 2014: Dzięki zaangażowaniu darczyńców, rodziców dzieci z wadami serca oraz wsparciu finansowemu innych organizacji, możemy zmniejszyć kwotę zbiórki.