Słodka Klaudia

pompa insulinowa
Zakończenie: 27 Września 2013
Rezultat zbiórki
Dziś był długo oczekiwany i jeden z najszczęśliwszych dni dla Klaudii – dostała wymarzoną pompę insulinową. Dzięki sprzętowi jej życie z cukrzycą będzie łatwiejsze. Po otrzymaniu pompy Klaudia od razu zaczęła wszystko oglądać: i pompę, i nowy glukometr, i paski i czytać instrukcję.
Pompa wraz z opakowaniem wcale nie była taka mała i lekka, jednak Klaudia nie chciała nikomu oddać paczki, sama ją zabrała i niosła do domu. Teraz Klaudię czeka szkolenie z obsługi pompy oraz dokładne badania, żeby ustalić wszystkie parametry i będzie można założyć pompę.
Dziękujemy wszystkim za ten „słodki prezent” dla Klaudii. Nie wiadomo, kiedy by dostała swoją pompę "z przydziału" – czekała już tak długo. A dzięki wielu dobrym osobom, które wsparły jej zbiórkę, już teraz będzie mogła korzystać z pompy.
Opis zbiórki
Klaudia, odkąd była zupełnie mała, zwana była kotem chodzącym własnymi ścieżkami. Cukrzyca typu I spadła na nią i jej rodzinę znienacka.
Jej życie musiało zostać w jakimś stopniu ograniczone, jednak Klaudia nie poddaje się i nadal jest super dziewczyną. Jest żywym srebrem i prawdziwym złotkiem. Ma wiele pasji, które codziennie realizuje.
Klaudia uwielbia piłkę nożną i koszykówkę, ale każdy rodzaj ruchu jest dla niej zabawą, byleby nie siedzieć w domu. Ta śliczna dziewczynka wspina się po drzewach jak chłopak, jeszcze lepiej kopie piłkę, a w domu zamienia się w mistrzynię cukierniczą.
Dla tak aktywnego dziecka cukrzyca typu I to przeszkoda w rożnego typu aktywnościach. Dla rodziny szok. Do tej pory Klaudia była zdrowym dzieckiem i nic nie wskazywało na to, że kiedykolwiek może ją dotknąć taka choroba.
Z cukrzycą można żyć, ale niestety bardzo utrudnia życie, zwłaszcza dzieciom, które muszą się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Nauczyć się wstrzykiwać insulinę, uważać na to, co jedzą.
Klaudia, jak mówi Jej mama, w szkole uczy się bardzo dobrze, ale jak sama twierdzi, liczy każdy dzień do kolejnych wakacji. To prawdziwe dziecko rodem z książki Dzieci z Bullerbyn. Na co dzień opiekuje się swoją świnką morską, zwaną potocznie „świnią”. Ogólnie rzecz ujmując, Klaudia to mała "spryciula", ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa.
Klaudia potrzebuje pompy insulinowej, żeby poradzić sobie i nauczyć się żyć z cukrzycą. Wszelkimi sposobami zebrano już większą część kwoty. Brakuje jeszcze nieco ponad 4000 zł.
Klaudia nie może jeść słodyczy, ale uwielbia piec. Na Mikołajki zażyczyła więc sobie książkę kucharską. Dostała ich aż cztery. Wszystkim wypieki Klaudii bardzo smakują.
Klaudia potrzebuje jednak Waszej pomocy, Drodzy Pomagacze. Mamy tylko miesiąc na zebranie pozostałych środków na pompę insulinową dla Klaudii. Wrzesień to dobry miesiąc. Dziewczynka wróciła już do szkoły, a nasze wsparcie ułatwi jej życie.